#46 Kocham Cię przytulać

2.1K 69 5
                                    

Adrian został w szpitalu z Pauliną, mimo tego, że mówiliśmy mu, żeby jechał lepiej odpocząć do domu. Mógłby wtedy przyjechać rano. Ale Adrian był uparty... Widać było, że bardzo kocha Paulinę i zależy mu bardzo.

-Chodź, bo już spałaś mi na ramieniu.-powiedział Igor obejmując moje ramię ręką.

Usiadłam i zamknęłam auto. Od razu zasnęłam w aucie.

*Igor*
Zaparkowałem auto przy mieszkaniu. Wziąłem dziewczynę na ręce. Nie chciałem jej budzić. Zaniosłem do sypialni i położyłem się obok niej mocno ją przytulając.

*Sylwia*
Rano:
Obudziłam się przytulona do Igora.

-Jak tam?-usłyszałam od chłopaka.

-Dobrze.-westchnęłam.

-Wyspana?-dopytał.

-Trochę nie, trochę tak-zaśmiałam się i wtuliłam się w toros chłopaka.

Igor wplątał delikatnie swoje palce w moje włosy.

-Pojedziemy dzisiaj do Pauli, hmm?-dopytał, na co pokiwałam głową na tak.

-Pójdę się ogarnąć, kochanie...-powiedziałam.

-Jeszcze chwilkę. Kocham Cię przytulać-mruknął.

-Ja Ciebie też. Bardzo-wtuliłam się jeszcze bardziej w chłopaka.

30 minut później:
Wstałam, ogarnęłam się trochę. Postawiłam dzisiaj na bardzo lekki makijaż.

-Kotuś, jedziemy teraz czy później?-upewniłam się.

-Jak chcesz.-odpowiedział-Zjedz coś.-podał mi talerz z jajecznicą.

-Ooo mniam. Dziękuję-musnęłam delikatnie jego usta.

-Nie ma za co. Pójdę wziąć prysznic.-uśmiechnął się zamykając łazienkę.

***
Przyjechaliśmy do szpitala.
Od razu w oczy rzucił się Adrian, który spał trzymając rękę Pauliny.

-Cześć Paula-przywitałam się z przyjaciółką. Przytuliłam ją na przywitanie.

Wyglądała lepiej, zdecydowanie...

-Hej-uśmiechnął się Igor przytulając również ją.

-Hej kochani-uśmiechnęła się.-Nie chciał iść do domu-powiedziała i spojrzała na Adriana.

-Ej-Igor starał się go obudzić.

-Co, co... Gdzie ja jestem?-obudził się.-A no tak...-spojrzał na Paulinę.

-Zawiozę Cię do domu.-powiedział Igor pomagając wstać mu z krzesła.

-Nie. Ja zostanę z Pauliną.-oznajmił.

-Przyjdziesz do Pauli jak się porządnie wyśpisz!-powiedział stanowczo Igor-Chodź, chodź.

-Kocham Cię-wyszeptał do Pauli składając na jej ustach pocałunek.

-Ja ciebie tez-uśmiechnęła się.

-Zaraz wrócę-powiedział Igor dając mi buziaka na pożegnanie.

-Oki.-uśmiechnęłam się.

This is my sister-ReTo [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz