#8 Spadam

3.4K 99 11
                                    

Po przeczytaniu SMS poczułam złość ale w pewnym sensie również ulgę.

-Masz pożyczyć ładowarkę, bo chłopaki pojechali do sklepu?-wszedł Igor bez pukania.

-Tam leży, weź sobie-powiedziałam kładąc się na łóżku i wycierając łzy, które delikatnie spływały mi z oczu. Niestety tęskniłam za Oliwierem mimo wszystko co się stało.

-Czemu płaczesz?-zapytał Igor biorąc ładowarkę.

-Nie płacze-skłamałam-Oczy mnie bolą.

-Już Ci wierze.-usiadł obok mnie-Mów-powiedział.

-Chuj Cię to obchodzi-powiedziałam podobnie jak wtedy Igor.

-Ja tez Ci powiem o co byłem wkurwiony-powiedział spoglądając prosto w moje oczy.

-Słucham...-usiadłam obok niego.

-Taka jedna laska jest mega nachalna, a nie chce z nią być... W sumie była tylko na raz-powiedział na co się lekko zdziwiłam.

-Rozumiem.

-Teraz ty.

-No dobra-spojrzałam prosto w oczy szatyna-Oliwier to mój chłopak, a raczej już nie chłopak od dawna. Ponad rok temu zerwał kontakt bez słów. Po prostu zmienił szkole i tak rozeszły się nasze drogi. Dzisiaj napisał i nie wiem czy się z nim spotkać czy nie.

-Aha, pojebany gość. Chciał zerwać kontakt a nagle coś go olśniło i chce naprawić. Nie wierze w aż takie przemienienie!-powiedział.

-Ja na początku też nie, ale cholernie za nim tęsknie-zrobiłam długi wdech.

-Wiem, ale skoro on nie tęsknił, nic nie robił dla związku wcześniej, tylko po chamsku odszedł to po chuj ty masz coś pakować do tego?

-Chyba masz racje-uśmiechnęłam się do chłopaka, na co on zrobił to samo.

-Spadam-wyszedł i delikatnie przymknął drzwi.

Postanowiłam, że odpisze Oliwierowi.

SMS:
Ja: Hej Oliwier.
Wiesz, że brak kontaktu w związku jest najgorsze? I strasznie się z tym czułam.
Ale chyba możemy się spotkać...

Zrobiłam to czego chyba nie powinnam.

This is my sister-ReTo [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz