NOC 2:30
Obudził mnie Igor, który rozmawiał przez telefon.-Coś się stało?-wyszeptałam.
-Ciiii-pokazał palec na ustach.
Kiedy skończył rozmowę usiadł.
-Paulina jest w szpitalu.
-Jedziemy do niej...-powiedziałam wstawając.
W szpitalu:
Zobaczyłam Adriana, który siedział przed salą i płakał.-Jeju, Adi-podbiegłam do niego i mocno go przytuliłam-Co się stało dokładnie?
-Paulina źle się czuła, zemdlała...-wykrztusił.
-To moja wina.-spojrzałam w stronę Igora.
-Nie mów tak, dlaczego twoja?-powiedział Igor łapiąc mnie za rękę.
-Jak byłam z nią w galerii handlowej zemdlała...-powiedziałam.-Chciałam zadzwonić do Adriana-spojrzałam na Adriana-Ale Paula nie chciała.-przytuliłam mocno Igora.
Bałam się reakcji Adriana. Czułam, że to moja wina.
-Nie przejmuj się kochanie, to nie twoja wina-poczułam jak jego ręka delikatnie głaszcze moje plecy.
-Spokojnie-powiedział Adrian-Ale następnym razem nawet nie pytaj jej o zdanie, tylko od razu do mnie lub do Igora dzwon. Proszę-powiedział przez łzy.
-Obiecuje-westchnęłam.
-No już mała, spokojnie-Igor przytulił mnie jeszcze bardziej.
Z sali wyszedł lekarz.
-Pan Borowski?-upewnił się.-Tak, tak.
-Kim pan jest?
-Chłopakiem...-odpowiedział.
-To niestety nie mogę powiadomić o tym co jest pacjentce. A państwo to rodzina?-spojrzał na nas.
-Ja jestem jej siostrą.-skłamałam.
-Dobrze, to proszę za mną do gabinetu.-powiedział.
-Dziękuje-usłyszałam Adriana, który mi podziękował.
***
-Pani Paulina była w 2 tygodniu ciąży...-powiedział lekarz na co się bardzo zdziwiłam-Ale poroniła.-Jak to? Nie wiedziałam, że jest w ciąży-mój głos się przełamał.
-Myśle, że Pani Paulina również nie wiedziała, że jest. Zlekceważyła objawy i dlatego to się stało.-oznajmił.
-Jaka szkoda, wiem, że Adrian by się ucieszył.-westchnęłam. Miałam łzy w oczach. Nie lubię jak ludzie cierpią.
-Dobranoc-powiedział doktor, na co nic nie odpowiedziałam tylko wyszłam.
***
-Adrian-usiadłam obok niego i objęłam jego ramię ręką.-Mów!-powiedział stanowczo.
-Eh-westchnęłam-Paula była w ciąży...-spuściłam głowę-Ale straciła dziecko.-w tym momencie z moich oczu spłynęło kilka łez.
-Kurwa mać! Nawet o tym nie wiedziałem-krzyknął.
-Ciszej-uciszyłam chłopaka.
-Myśle, że Paulina tez nie wiedziała, ze jest w ciąży. Poza tym piła alkohol kilka razy. Sam wiesz. I to też dało w kość dziecku...-westchnęłam dokładnie opowiadając.
-Masz racje-oznajmił.
-Adrian-powiedział Igor, na co Adrian spojrzał się na Igora-Będziecie mieć jeszcze nie jedno dziecko-uśmiechnął się Igor, na co Adrian również posłał uśmiech, który nie do końca był szczęśliwy.
-Będą małe Adrianki-zaśmiałam się. Adrian poszedł do mnie i mocno mnie przytulił.
-Dziękuję najmocniej, że mogę liczyć na waszą pomoc.-przybił piątkę z Igorem.
CZYTASZ
This is my sister-ReTo [CAŁA]
FanfictionSiostra Adriana (Sylwia) przyjeżdża na wakacje do niego i jego przyjaciół: Dawida (Grucha), Igora (Reto) i Kacpra. Relacja z Igorem się powiększa, czy wyniknie z tego miłość, a może tylko przyjaźń, albo będą wrogami?