This is my sister-ReTo [CAŁA]

#23 Mega pomysł

Wróciliśmy po północy do domku.

-Powiemy chłopakom?-zapytałam kładąc się na łóżku obok Igora.

-Myśle, że wypadałoby powiedzieć-objął mnie.

-Zmęczona jestem.-oparłam głowę o toros Igora i zasnęłam.

Nowy dzień:
Obudziłam się o 8:30.
Postanowiłam zrobić śniadanie, ponieważ ostatnio Igor gotował.

Kilka minut później:
-A co moje słoneczko robi w kuchni?-zapytał Igor przytulając mnie od tyłu.

-Właśnie skończyłam śniadanie-obróciłam się i musnęłam delikatnie usta chłopaka.

-Siadaj-powiedziałam do chłopaka.

Podałam mu i sobie talerz z posiłkiem.

-Pyszne.-przyznał-Ale serio... Sztosik!-uśmiechnął się.

Kilka dni później:
Dzisiaj wracamy do domu.
-Wskakuj-powiedział otwierając auto.

-Igor...-zaczęłam.-Wiesz, że po wakacjach będę musiała wrócić do domu.-spuściłam głowę i posmutniałam.

-Wymyśliłem coś lepszego-powiedział na co od razu spojrzałam na niego.

-Co takiego?-dopytałam.

-Po wakacjach wyprowadzimy się do mieszkania wspólnego, co ty na to?-uśmiechnął się-Oczywiście w Warszawie.

-Mega pomysł-złapałam jego rękę.

-Kocham Cię.

-Ja Ciebie też.

Na miejscu:
-Siema mordy!-przywitali nas kumple rozpalając grila.

-Hej-przytuliłam się do każdego z osobna, najbardziej do Adriana.

-Siema-przybił piątkę z każdym.-Musmy pogadać...-dodał.

-No, spoko.-odpowiedział Adrian.

Igor złapał mnie za rękę.

-Jesteśmy w związku z Sylwią-powiedział.

-Że co?-zapytał Adrian niedowierzając.

-Jesteśmy razem-powiedziałam.

-Gratuluje-powiedział Grucha z Kacprem przytulając nas mocno-Uważam, że będziecie bardzo dobrą, wręcz idealną parą.-dodał któryś z nich.

-Adrian...-podeszłam do brata i go przytuliłam-Wiem, że tego nie chciałeś, ale jakoś tak wyszło-westchnęłam.

-Gratuluję-uśmiechnął się spoglądając prosto w moje oczy.

-Naprawdę?-zapytałam.

-Tak. Znam Igora najdłużej ze wszystkich, ufam mu.-powiedział mówiąc do mnie i do Igora.

-Dzięki wielkie, stary-powiedział Igor klepiąc Adriana po plecach-Nie spierdole tego!-uprzedził.

-Mam nadzieję-powiedział.

-Mamy w planach się też przeprowadzić do wspólnego mieszkania po wakacjach.-dodał.

-Rozumiem. Spoko, luz.-oznajmił Adrian.