Przepraszam, że rozdział pojawia się dopiero dzisiaj, ale najważniejsze, że w ogóle coś napiszę, mam nadzieję, że wam się spodoba. Zapraszam do czytania kochani :)
KONTYNUACJA części 24 ♥
W mojej części będzie, że Sylwia miała prześladowce, stalkera i niestety ją zabił.
****
Sprawdzili bilingi ofiary, często dzwonił do niej jeden numer, nawet dużo sms-ował, z nich wynikało, że dziewczyna mogła się go obawiać. Był zapisany jako niejaki Przemek, Może to jej chłopak? postanowili, że go sprawdzą. Pojechali pod wskazany adres który, niedawno podał im Stefan. Chłopak mieszkał na osiedlu niedaleko Sylwii, to na pierwszy rzut oka może być dziwne i było dziwne. Pewnym krokiem poszli do jego mieszkania. Ale oczywiście nikogo nie zastali to by było za proste prawda? Natalia postanowiła więc aby przesłuchali jego sąsiadów może czegoś się o nim dowiedzą. Akurat szła do tej samej klatki pewna starsza kobieta z zakupami.
Natalia - Przepraszam, Aspirat Sztabowy - Natalia Nowak, a to mój Partner Kuba Roguz (pokazali jej odznaki była bardzo nie ufna do obcych było widać)
Starsza kobieta - Dzień dobry, a co tutaj sprowadza Policje na te spokojne osiedle, stało się coś?
Kuba - Zna pani może Przemka Zapałę, mieszka w tej samej klatce co pani?
Starsza kobieta - Znam, oczywiście, że znam ale możemy wejść do mnie do mieszkania jest mi trochę chłodno i jeszcze te zakupy.
Natalia - Oczywiście, nie ma problemu
****
Kobieta zaprosiła ich do siebie, zaproponowała im gorącej herbaty z cytryną, za oknem pogoda była deszczowa. Oczywiście się zgodzili aby się rozgrzać. Kuba od razu przeszedł do konkretów.
Starsza kobieta - A wiec co przeskrobał Przemek?
Natalia - Znał ofiarę, która niestety została zamordowana, dziewczyna miała poderżnięte gardło miała zaledwie 17 lat
Starsza kobieta - O boże, to straszne przecież to jeszcze dziecko
Kuba - Pisał do niej również, dziwne smsy, proszę zobaczyć mamy kilka wydrukowanych na kartce.
Starsza kobieta - Proszę poczekać, hm Sylwia tak? taka brunetka?
Natalia - Tak, ciemne długie włosy z grzywką na czoło
Starsza kobieta - Przemek kiedyś przyszedł właśnie z taką dziewczyną i przedstawiła się właśnie jako Sylwia, to straszne
Kuba - Może nam pani powiedzieć, gdzie on teraz może być?
Starsza kobieta - Niestety nie, widać, że był od niej o wiele starszy miał 31 lat, nie pracuje całymi dniami siedzi w domu, mieszka sam. Jego matka umarła jakieś 10 lat temu.
Kuba - Jak opłaca czynsz skoro nie pracuje?
Starsza kobieta - Tego niestety nie wiem, możliwe, że mógł ją potem prześladować
Natalia - Też mamy taką hipotezę, ale mieszkał nie daleko jej czyli to pewnie tylko czysty przypadek skoro mieszka tutaj od małego praktycznie.
Kuba - Nie ma kogoś z rodziny, rodzeństwa kogokolwiek?
Starsza kobieta - Ma siostrę ale gdy miała 18 lat, zaraz wyjechała za granicę do pracy, tam poznała swojego aktualnego męża i tam została już na stałe, przyjechała tylko na pogrzeb swojej matki i potem wróciła.
