Kolejna część, bez sprawy, życie prywatne bohaterów zapraszam do czytania kochani :)
*****
Natalia wreszcie mogła wrócić do pracy, na urlopie była dokładnie 3 miesiące. Choć nie była zadowolona, że musi siedzieć w domu, jakoś wytrwała. Lekarz zgodził się aby Nowak wróciła do pracy z Kubą, nie mogła się doczekać aż po dłuższej nieobecności pojedzie na akcje, lubiła ten dreszczyk adrenaliny. Piątek był bardzo słoneczny, wstała pierwsza Kuba jeszcze spał. Postanowiła, że zrobi dla nich przepyszne śniadanie. Zrobiła ulubione tosty z serem i ketchupem niby proste, a pyszne dość kaloryczne ale co tam na akcji spalą zbędne kilogramy. Zaparzyła świeżą zmieloną kawę ahhh ten zapach. Ustawiła wszystko na stole, Poszła do sypialni Roguz jeszcze spał. Przemuś już nie spał, przekręcał się z boku na bok i gaworzył. Wzięła go na ręce, poszła z nim do kuchni po mleko które było w lodówce. Wsadziła do chodzika i dała mu butelkę z mlekiem, grzecznie pił. Postanowiła, że weźmie gorący relaksacyjny prysznic, w tym momencie wstał Kuba, przeciągnął się i udał się do kuchni. Przywitał się ze swoim synkiem. Poszedł do swojej ukochanej która właśnie brała prysznic. Chciał się z nią przywitać, ściągnął bokserki i wszedł do niej do kabiny prysznicowej. Na początku wziął na gąbkę trochę żelu pod prysznic zapach (czekolada z pomarańczą) zaczął myć delikatnie jej ciało. Plecy, szyję schodził niżej. Gdy się odwróciła do niego przodem zamarł, miała piękne ciało wszystko idealne, mimo, że urodziła dziecko, ciało miała tak samo seksowne jak przed porodem. Nie potrzebowała nawet ćwiczeń. Zaczął myć jej niewielkie, jędrne piersi, potem zszedł na brzuch. Ona również go zaczęła myć, takie przyjemne chwilę z rana to coś cudownego. Gorące krople opadały na ich ciała. Nie mogło obejść się od gorącego seksu z rana przed pracą. Oparł ją o kabinę prysznicową, całował każdy skrawek jej ciała, ona zaś mocno go objęła aby czuć się jeszcze bezpieczniej. Pocałunki były coraz namiętne i bardziej dzikie, oboje lubili ostry seks, ale ostatnio nie mieli czasu nawet na zbliżenie się, Natalia nie miała ochoty. Ale po dłuższej przerwie oboje nie mogli od siebie się oderwać jak zwierzyna która, właśnie kopuluję aby mieć potomstwo. Oboje tego potrzebowali, seks jest ważny w związku. Gdy skończyli nawzajem się wytarli ręcznikami, od czasu do czasu się całując i śmiejąc się do siebie.
Natalia - Potrzebowałam tego skarbie
Kuba - Miło mi, że ci dogodziłem
Natalia - Oj, uwierz mi dogodziłeś mi, chyba jeszcze nigdy się tak nie kochaliśmy, to było coś nowego dla naszego związku :)
Kuba - Chciałem spróbować czegoś nowego, innego, więc ci się podobało?
Natalia - Tak :)
Kuba - Śniadanko również przepyszne, świeżo zaparzona kawusia.
Natalia - No to zajadaj, niedługo przyjedzie mama do Przemka, a my zaczynamy od dzisiaj pracę wreszcie, nie mogę się doczekać
Kuba - Tęskniłem za tym :)
****
Po 30 minutach byli już gotowi aby udać się na komendę, choć tęskniła za swoją pracą, trochę się obawiała. Trochę przerwy na pewno trochę zmieniło jej nastawienie, musiała na nową ze wszystkim się oswoić, i na nowo poukładać.
Natalia - Wiesz co Kuba, boje się
Kuba - Kochanie, czego?
Natalia - Miałam trochę przerwy, nie wiem czy sobie poradzę
Kuba - Przecież jesteś najlepsza, i ty sobie nie poradzisz? wiesz co przestań już
Natalia - Mam, wątpliwości nie mogę?