Witam zapraszam na koleją część w tej części gliniarze, wreszcie będą razem pracować po dłuższej przerwie duet niezastąpiony.
****
Natalia wstała jako pierwsza była bardzo podekscytowana, dzisiaj miała zacząć pracę ze swoim Roguzem, nie mogła się doczekać. Zrobiła szybkie śniadanie zaledwie parę kanapek z pomidorem coś zdrowego, zaparzyła kawę w ekspresie, nalała sobie soku pomarańczowego do szklanki, zimny taki odświeżający mniam. Za niedługo miała przyjść Matka Kuby do Przemka, który jeszcze słodko spał, nie chciała go budzić, oczywiście wszystko przygotowała dla babci Przemusia, mleczko w butelce kilka sztuk, choć był malcem to jadł za trzech! ubranko na przebranie, pogoda za oknem słoneczna to zapewne pójdą na spacer do parku. Dzwonek do drzwi.
*****
Mama Kuby - Witajcie kochani, kupiłam coś dobrego na obiad potem wam zrobię, przyjdziecie ze służby to nawet nie będziecie mieli czasu coś ugotować, a tak to tylko sobie pogrzejecie
Natalia - Dziękujemy, nie wiem co byśmy zrobili bez mamy
Mama Kuby - Oj dajcie spokój, trzeba sobie pomagać, Przemuś śpi?
Natalia - Tak, nie chciałam go budzić
Mama Kuby - Prawidłowo, niech śpi jak najdłużej, taki maluch potrzebuje więcej snu, wtedy rośnie.
Kuba - O mama :)
Natalia - Dopiero wstałeś spóźnimy się, dobrze wiesz, że zawsze chce ominąć korki
Kuba - Dobrze już kochanie, wezmę tylko szybki prysznic i możemy się zbierać, daj mi 20 minut
Natalia - Dobra, pośpiesz się
Kuba strasznie się grzebał jak sójka za morze, dobrze, że Natalia wstała pierwsza i wzięła prysznic, wypiła kawę i coś zjadła bo tak to chyba by nie zdążyli. Po 20 minutach Roguz był gotowy i mogli udać się na służbę.
****
W samochodzie,
Lenka - Hej, Kruczkowska kazała do was zadzwonić, jakiś facet do nas zadzwonił, że jakiś czarny samochód stoi na parkingu na oznakowaniu dla niepełnosprawnych
Natalia - Serio? to nie należy czasem do drogówki?
Lenka - Niby tak ale Monika kazała się temu przyjrzeć, niby ten samochód stoi jakiś czas, jest ponoć w nim coś podejrzanego, ponoć wygląda jak po wypadku.
Natalia - Skoro Kruczkowska kazała się przyjrzeć no to nie ma innego wyjścia, gdzie to jest?
Lenka - Samochód stoi na parkingu na Ursynowie 21
Kuba - Jesteśmy niedaleko, jedziemy tam dzięki Lenka w kontakcie
Natalia - Ledwo wróciłam i jakaś dziwna sprawa się szykuje nie uważasz?
Kuba - Trochę tak, samochód z wypadku który stoi na parkingu, na pewno ktoś chciał coś ukryć ale samochód rzuca się w oczy i się nie udało.
****
po 8 minutach byli już na miejscu,
Kuba - Janek już jesteś i co my? mamy samochód pewnie do kasacji
Janek - Jechałem aby zbadać samochód, myślałem, że tu chodzi o wypadek ale otworzyłem bagażnik i byłem w szoku
Natalia - Co odkryłeś?
Janek - Ciało młodej kobiety.. więcej wam powie Danusia
Danusia - Ciało, leży w tym bagażniku kilka dni, już zaczynało się rozkładać