Witam, zapraszam na kolejną część mojej autorskiej książki, mam nadzieję, że wam się podoba to co piszę dla was. Ta część będzie poświęcona głównie o życiu prywatnym Kuby i Natalii oraz ich niedawno narodzonemu maluchowi który ma na imię Przemek,jak jesteście na bieżąco z moimi opowiadaniami wiecie, że ostatnio Natalia urodziła. Teraz ich życie zmieni się o 180 stopni, także jak potoczą się ich losy? serdecznie zapraszam do lektury :)
*******
Minęło dokładnie kilka dni gdy Natalia urodziła swojego synka, Wzięła urlop który jej się należał oczywiście Kuba jej pomagał jak tylko mógł, Musiał również jeździć na akcje. Policjantka powoli dochodziła do siebie po porodzie, Przemek był grzecznym dzieckiem naprawdę mało płakał. Ale to mogło wszystko się zmienić. Wykąpała malca, przebrała takie śliczne niebieskie body, nakarmiła i położyła do łóżeczka. Praktycznie od razu usnął. (Tylko pozazdrościć takiego dziecka)
Kuba - Kochanie wszystko masz nic nie potrzebujesz, bo mam jeszcze pół godziny może pojadę na jakieś niewielkie zakupy?
Natalia - W sumie to potrzebuje kilka rzeczy dla siebie i dla małego
Kuba - W takim razie czego potrzebujesz?
Natalia - Kończą się pampersy, weź też zgrzewkę wody, takie małe spożywcze zakupy bo lodówka świeci pustkami
Kuba - A na obiad mam coś brać czy zamówisz sobie coś?
Natalia - Wiesz co kup jakieś mięsko 0,5 kg młodych ziemniaków, jakiegoś pomidora. Zrobię normalny obiad co będziemy jeść gotowce z jakąś chemią :)
Kuba - No w sumie masz rację, ok to jadę będę niedługo
Natalia - Ja poczytam moją książkę, bo ostatnio nie mam czasu na nic ale skoro Przemek śpi wykorzystam ten czas dla siebie
Kuba - Dokładnie tak zrób :)
*
Gdy Kuba pojechał na małe zakupy, Natalia poszła na chwilkę do pokoju malucha ale spał sobie smacznie, więc rozsiadła się na kanapie i zaczęła czytać swój ulubiony kryminał ''Niebezpieczna Gra'' Tak ją wciągnęło, że nawet nie zauważyła kiedy Roguz przyszedł z zakupami. Po 17 mieli mieć gości więc chciała przyrządzić jakiś normalny obiad, Miały przyjść dziewczyny Lenka i Aneta chciały zobaczyć Przemka, nie mieli jeszcze okazji go poznać :)
Kuba - Na którą mają przyjść dziewczyny?
Natalia - Zaraz po pracy więc będą pewnie zaraz po 17, zdążysz chce żebyśmy wszyscy fajnie spędzili popołudnie
Kuba - Myślę, że tak to zależy czy będzie jakaś sprawa czy bardziej wypełnianie starszych akt
Natalia - Rozumiem, w każdym razie będę czekać (Podeszła do Kuby i namiętnie go pocałowała, ten oczywiście odwzajemnił pocałunek i złapał delikatnie za pośladek)
Kuba - Jesteś moja na zawsze ♥
Natalia - A ty jesteś mój na zawsze ♥
Zrobiła się dość romantyczna sceneria stali tak w swoich objęciach przez dłuższy czas coś pięknego bardzo się kochali to była taka prawdziwa miłość, która przetrwa wszystko. Po minucie z pokoju usłyszeli płacz, Przemek się już obudził od razu wrócili do rzeczywistości i Natalia szybkim tempem pobiegła do pokoju, Przytuliła go od razu się uspokoił, Kuba patrzył na to wszystko, i pomyśleć, że Nowak była sceptycznie nastawiona co do ciąży i czy poradzi sobie w roli Matki, a tu proszę radzi sobie idealnie. Jakoś w tygodniu mają przyjechać rodzice Kuby aby trochę pomóc Natalii przy małym. Wzięła go ze sobą do kuchni tam nakarmiła go chyba był głodny bo nie mógł odkleić się od piersi Natalii, otworzyła nowe opakowanie pampersów. Wcześniej wsadziła go do małej wanienki, Kuba postanowił że jej pomoże delikatnie do obmywała wodą, czółko rączki itp. Przemek tylko się uśmiechał do swoich rodziców, kąpiel zapewne mu się podobała. Kuba delikatnie wytarł go ręczniczkiem i owinął i zaniósł do pokoju, po chwili przyszła Natalia, wzięła troszkę oliwki, wysmarowała jego ciałko przebrała w body w pieski, pocałowała w czółko i położyła do łóżeczka, przed chwilę wiercił się, postanowiła że włączy mu karuzelę ze zwierzaczkami która wisiała nad łóżeczkiem, po 5 minutach spał, przykrywa go kocykiem bo noce były już chłodne.