Jestem tuż przed pójściem spać, więc nie chcę mi się kompletnie o niczym pisać. Powiem tylko, że w ramach biologii miałam dzisiaj wyjście do zoo. Było spoko, ale oczywiście moja ulubiona praca w grupach musiała się pojawić.
Ostatnio też polubiłam Twice, ale za nic w świecie nie jestem w stanie odróżnić większości z nich.
Ech... To naprawdę będzie już wszystko jeśli chodzi o tą część.
Waga 63,6
Jestem zaskoczona.
Co zjadłam
87,3kcal (15g) prażony słonecznik
112kcal (20g) pół batona
133kcal (70g) Tuńczyk z puszki
147kcal (100g) Makaron
80,5kcal (30g) pół bułki z nasionami659,8kcal/650kcal
Wiem, że się nie zamieściłam.
Chyba od jutra zacznę pisać co zjadłam na jaki posiłek.Dobranoc.