73 - E N D

604 66 23
                                    


- Yuri? - zapytałam zszokowana widząc swoją siostrę.

- Yoona przejdź na tą stronę, to wszystko nie jest tego warte, proszę.

- Ale... - zaczęłam się jąkać - to wszystko jest moja wina, tak byłoby lepiej.

- Yoona, jeszcze chwilę temu pozwoliłabym Ci - zatrzymała się ściskając pięści - jeszcze chwilę temu pozwoliłabym Ci skoczyć...bo jestem potworem - jej głos zaczął się łamać - nie widziałam tego co powinnam widzieć, widziałam to co chciałam, straciłam czas z osobą która powinna być ze mną najbliżej, bo nie potrafiłam sobie poradzić sama ze sobą i moją frustracje wyrzucałam na Ciebie - kontynuowała - mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz Yoona - rozpłakała się rozkładając ramiona.

Nie raz słyszałam od niej podobne słowa i nie raz okazywały się kłamstwem. Ale tym razem było inaczej, tym razem czułam jak bije od niej szczerość i prawda. Nie musiała mi się tłumaczyć z wszystkiego - to co powiedziała mi wystarczało.

Minhyuk delikatnie do mnie podszedł i złapał mnie w pasie podnosząc mnie do góry i przenosząc mój ciężar na drugą stronę barierek, po czym przeszedł za mną.

Nogi miałam jak z waty, zimny wiatr podwiewał moją sukienkę powodując jeszcze większą gęsią skórkę na moich nogach. Patrzyłam jak Yuri czeka na mnie z otwartymi rękoma. To był moment, którego potrzebowałam. Zaczęłam biec wbijając się mocno w swoją siostrę i mocno ją do siebie przyciskając. Rozpłakałyśmy się głaszcząc się po pleacach.

- Przepraszam za wszystko - usłyszałam szept Yuri - jesteś najlepszą siostrą pod słońcem.

***

Minhyuk i Changkyun stali spoglądając na dziewczyny, które kochali i które w końcu widzą razem w mocnym uścisku. Wiedzieli że to zacznie nowy rozdział, dla całej ich czwórki.

- Idziemy do mamy? - zapytała Yuri odsuwając od siebie Yoonę.

- Idziemy - Yoona się uśmiechnęła łapiąc swoją siostrę za dłoń i ruszając w stronę szpitala.

Minhyuk i Changkyun ruszyli za nimi.

*** Kilka tygodni później ***

Mama Yoony wyszła z szpitala i ponownie zamieszkała z Yooną, ale w nowym mieszkaniu, które kupiła im Yuri. Najważniejszym dla nich było to, że mieszkanie znajdowało się w tym samym budynku co mieszkanie samej Yuri, więc spędzały ze sobą każda wolną chwilę. Wszystko się zmieniło,
Yuri wróciła do pracy jako stylistka, a Yoona została jej asystentką.

Solar została zatrzymana pod zarzutem usiłowania zabójstwa i przesiaduje w areszcie przed pierwszą rozprawą.

Changkyun w końcu mógł cieszyć się tym, że Yuri wróciła do bycia dziewczyną w której się zakochał. A Minhyuk mógł już spokojnie spędzać czas z Yooną. Obydwie pary często wychodzili razem na randki, spędzali jak najwięcej czasu razem.

To był ich moment, nikt by się nie spodziewał, że jedna chwilowa zamiana kompletnie odmieni ich życie.

Odmieni na lepsze.


---------

Kochani wiem, że dawno mnie tu nie było i ten ostatni rozdzial też nie jest rozbudowany na tyle bym ja sama była z niego zadowolona.
Wybaczcie za tak słaby rozdział i słabe zakończenie.
Ale chciałam już tą książkę zakończyć.

Było mi ciężko przez ostatnie kilka tygodni, dlatego nie miałam na nic czasu.
Mam nadzieję że jak naprawię pare spraw w życiu i jak Wonho wróci do Monsta X, to czuje że może tu wrócę i napiszę ten rozdział porządnie i tak jak powinien być.

Mam nadzieję że zrozumiecie.
I ja sama mam nadzieję że wrócę do pisania.
💔

Dziękuję Wam wszystkim, jesteście wspaniali!


Twins / Minhyuk.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz