Aż nagle...
Doszliśmy do altanki, w której już byliśmy w dzień, w który tu przyjechaliśmy, ale tym razem wygadała inaczej, była pięknie przyozdobiona światełkami.
Usiedliśmy w niej, a chłopak wyjął z koszyka, który musiał przynieść tu już wcześniej, kieliszki i wino.
- Kacper, ale ja nie mogę pić
- Jeden kieliszek ci nie zaszkodzi
- Kiedy to wszystko zrobiłeś?
- Jak szykowałaś się na górze to tu przyszedłem i przyniosłem to wszystko
- Ale...
- Ale, nie podoba ci się?
- Kacper, jasne że mi się podoba, ale dlaczego to dla mnie zrobiłeś? Ja nie zasługuje na to wszystko...
- Oczywiście, że zasługujesz, chciałem abyś zapomniała o tym wszystkim, żebyśmy spędzili wspólnie czas i...
- I...? - Dopytywałam
- I chciałem Ci coś powiedziećPov. Kacper
Stwierdziłem, że to ten moment, że w końcu powiem jej co czuję, nie wiem czy ona czuję to co ja... Ale wiem, że muszę jej to końcu powiedzieć, nie mogę tego dłużej trzymać w sobie.
- Co chciałeś mi powiedzieć? - dopytywała dziewczyna
- Julcia... - zacząłem i złapałem ją za ręce
- Tak...?
- Od dawna nasza relacja nie opiera się już tylko na przyjaźni, ja... Czuję coś więcej, zakochałem się w tobie i... Zrozumiałem, że jesteś dla mnie najważniejsza...
- Jejku, Kacper... Ja nie wiem co powiedzieć...
- Zrozumiem jeśli nie czujesz tego samego, ale ja nie mogę już tego trzymać w sobie...
- Kacper ja...--------------------------------------------------
Hej, dziś dodałam 2 rozdziały. Mam nadzieję, że wam się spodobają.
Nowy rozdział już jutro 💓
CZYTASZ
Ja bez ciebie nie istnieję II Julia Kostera X Kacper Błoński
FanfictionTo przerażające jak jedna osoba może sterować twoim życiem, zabrać ci wszystko na czym ci zależy, odebrać szczęście, zmienić twoją rzeczywistość o 180 stopni... Szansa na spełnienie marzeń, czy mroczna rzeczywistości w murach pięknej willi? - ,,Tea...