Ja bez ciebie nie istnieję II Julia Kostera X Kacper Błoński

#18

Pov. Julia

Obudziłam się obok Kacpra, leżeliśmy w sypialni na górze, musiał mnie tu wczoraj przenieść, gdy zasnęłam podczas oglądania filmu.

Pozwoli wstałam z łóżka, tak by nie obudzić bruneta, wybrałam ubrania na dziś i weszłam do łazienki. Przebrałam się i uczesałam włosy w najzwyklejszego kucyka, umyłam twarz i zrobiłam  lekki makijaż, po czym wyszłam z pomieszczenia.

Kacper jeszcze spał, więc postanowiłam go obudzić. Usiadłam na jego nogach, pochyliłam się nad nim i dałam mu buziaka w policzek, chłopak nie zareagował i nadal spał. Po chwili znów się nad nim pochyliłam i tym razem pocałowałam go w usta, chłopak od razu oddał pocałunek i go pogłębił.

- Czyli udawałeś. - powiedziałam przerywając pocałunek i udając lekko wkurzoną.
- Było warto. - odpowiedział i przytulił mnie mocno do siebie
- Wstawaj już, idziemy zjeść śniadanie.
- A co księżniczka przygotowała do jedzenia?
- Jeszcze nic, ale z twoją pomocą na pewno uda mi się zrobić pyszne naleśniki, tylko szanowny książę musi wstać z tego łóżka.
- Już wstaje. - odpowiedział wstając z łóżka, po czym podszedł do torby i wyciągnął z niej szare dresy, które na siebie założył

Zeszliśmy na dół i zabraliśmy się do przygotowania naleśników. Nagle do Kacpra zadzwonił telefon, chłopak odebrał i wyszedł na dwór. Byłam ciekawa z kim i o czym rozmawia, ale nie chciałam go podsłuchiwać, w końcu mu ufam, więc nadal robiłam ciasto na naleśniki.

Pov. Kacper

Nagle zadzwonił do mnie telefon, więc postanowiłem odebrać.
Numer prywatny - byłem lekko zdziwiony, ponieważ nie wiedziałem, kto możne do mnie dzwonić z prywatnego numeru. Odebrałem i zacząłem rozmowę.

- Halo
- Dzień dobry, z tej strony komenda policji, czy rozmawiam z panem Kacprem Błońskim?
- Tak to ja - odpowiedziałem i już domyślałem się o co może chodzić
- Mamy nowe informacje dotyczące gwałtu oraz porwania Julii Kostery.
- Słucham uważnie
- Udało nam się złapać sprawcę i zostanie on odesłany do ośrodka dla nieletnich. 
- Bardzo dziękuję za informacje.
- To tyle ile chcieliśmy panu przekazać, jeśli coś by się działo, proszę to zgłaszać, do widzenia
- Do widzenia - odpowiedziałem i zakończyłem rozmowę

Wszedłem spowrotem do domu, musiałem powiedzieć o tym wszystkim Julii. Podszedłem do niej i przytuliłem ją od tyłu.

Pov. Julia

Gdy Kacper skoczył rozmawiać, wrócił do środka i przytulił mnie od tyłu. Po chwili odwróciłam się do niego przodem i pocałowałam go.
- Z kim rozmawiałeś? - zapytałam i wskoczyłam na blat.
- Mam dla ciebie dobrą wiadomość. - odpowiedział chłopak i zbliżył się do mnie.
- Co to za super wiadomość? - dopytywałam i oplotłam moje nogi wokół tali bruneta.
- Złapali Mateusza i wysłali do ośrodka, więc już możesz czuć się bezpieczna.
- Przy tobie zawsze się tak czuje. - odpowiedziałam, a chłopak mnie pocałował
- To co kończyny robić te naleśniki? - powiedział przerywając nasz pocałunek.
- Tak, bo już jestem na maxa głodna - odpowiedziałam i zeszłam z blatu.

Next time

Gdy zjedliśmy już nasze śniadanie, posprzątałam po sobie i poszłam do sypialni, położyłam się na łóżku, wzięłam telefon do ręki zaczęłam przeglądać instagrama. Leżałam tak jakiś czas i nagle do pokoju wszedł...