🌺
Madeline oraz Nicky leżeli razem w łóżku chłopaka, który z nosem w jej włosach pachnących różami głaskał ją po plecach, a ona śmiała się, ponieważ miała duże łaskotki.
— A może wybierzemy się nad jezioro? W nasze miejsce?— zaproponowała blondynka i uniosła brew. Na dworze było bardzo ciepło, zero wiatru – idealna pogoda na kąpanie się w jeziorze.
— Nie chce mi się...— mruknął w odpowiedzi i poprawił się na łóżku, zamykając oczy.
— Mówiłeś, że wynagrodzisz mi pobyt chłopaków tutaj...— odparła oburzona i usiadła na łóżku, krzyżując ręce na piersi.
— Kiedy indziej.— stwierdził i przekręcił się na łóżku tak, że leżał teraz na brzuchu.
— Teraz, to jestem obrażona.— odpowiedziała, wstała z łóżka i poprawiła bluzę, która należała do Nicky'ego (bardzo często chodziła w bluzach należących do chłopaka).
— Nie obrażaj się.— jęknął niezadowolony i oparł głowę o dłoń, a drugą ręką złapał za skrawek jej bluzy i pociągnął z powrotem na łóżko.
Pisnęła zaskoczona, gdy chłopak zawisł nad nią. Oparł ręce o poduszkę, na której leżała jej głowa.
— Nie obrażaj się.— powtórzył i zaczął jeździć nosem po jej szyi, a chwilę później poczuła, jak złożył delikatny pocałunek na jej szyi.
Madeline obróciła ich tak, że teraz to ona była górą. Zaczęła zostawiać malinki na jego szyi. Po chwili poczuła, jak coś się unosi, przez co zachichotała i wstała z chłopaka.
Musi pocierpieć. Nie będę na każde jego zawołanie, pomyślała.
— Idę... nie wiem gdzie. Gdzieś na pewno.— powiedziała i chciała wyjść z pokoju, lecz usłyszała dzwonek swojego telefonu. Wyjęła go z kieszeni jeansów i odebrała.
— Tak, Dawn?
Zapytała, widząc przychodzące połączenie od przyjaciółki.
— Idziesz ze mną i Mae do galerii handlowej?
— Właśnie miałam gdzieś wyjść, bo twój brat mnie już strasznie denerwuje. Leń śmierdzący, nic więcej.
Powiedziała, a Nicky zmarszczył brwi, oburzony, zakładając ręce na krzyż.
— Dobra, to za pół godziny w naszej ulubionej galerii?
— Oczywiście.
Zadeklarowała się z delikatnym uśmiechem na twarzy.
— To cześć.
— Do zobaczenia.
Rozłączyła się i chciała wyjść, lecz zatrzymał ją głos chłopaka.
CZYTASZ
Dlaczego Wierzysz w MiÅoÅÄ? ⢠Nicky Harper
Fanfic[ððšðŠð©ð¥ðððð] [ð°ðšð«ð ððšð®ð§ð: ðð,ððð] Pierwsza czÄÅÄ trylogii âRóŌany zapach szczÄÅcia". ðº Madeline i Nicky zawsze uwaÅŒali, ÅŒe ÅÄ czy ich tylko przyjaźÅ... [ðð¢ðð€ð² ððð«ð©ðð« à ðð] [ðð - ððððð¥ð¢ð§ð ððŠð¢ðð¡] [ðï¿œ...