Nie spałam całą noc, siedziałam na parapecie patrząc przez okno. Nie przestawałam płakać, było mi coraz ciężej zaakceptować to że mojego Cedricka już nie ma... Dziś jest zakończenie roku, wcześniej niż zwykle ale to chyba i lepiej dla wszystkich. Dziś też odbędzie się ceremonia pożegnalna Cedricka... o 11h wszyscy mają się stawić w Wielkiej Sali. Była 9h więc zaczęłam się ubierać. Założyłam czarną, prostą do kolana sukienkę, do tego czarne buty na średnim obcasie. Włosy zostawiłam rozpuszczone. Na szyi wisiał wisiorek od Ceda a na palcu widniał piękny zaręczynowy pierścionek. Otworzyłam wisiorek i popatrzyłam na nasze zdjęcie.. byliśmy tacy szczęśliwi, a teraz.. zamknęłam serduszko i spojrzałam w lustro.. Nigdy bym się nie spodziewała że pójdę na kogoś pogrzeb a zwłaszcza na pogrzeb mojego chłopaka..
Wyszłam z dormitorium i zeszłam do Pokoju Wspólnego, wszyscy na mnie czekali. Wyszłam pierwsza z Hermioną u boku. Nikt nie rozmawiał, inni uczniowie też szli w ciszy. Doszliśmy do Wielkiej Sali, poszliśmy usiąść na sam przód.—Dziś ponieśliśmy wielką, bolesną stratę. Nasz Cedric Diggory był nie tylko wyjątkowo pilnym uczniem my będziemy jednak go pamiętać jako a to najważniejsze, jako bardzo oddanego przyjaciela. Dlatego uważam że macie prawo wiedzieć jak zginął. Słuchajcie, Cedricka Diggory zamordował Lord Voldemort! Ministerstwo Magii nie życzyło sobie bym o tym mówił, gdybym na to przystał obraziłbym jego pamięć. Ból który wszyscy teraz czujemy, przypomina mi, przypomina nam, że chociaż pochodzimy z innych krajów, mówimy różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem! Po tych wszystkich wydarzeniach, więzi przyjaźni zwartych w tym roku, będą o wiele mocniejsze niż kiedykolwiek. Pamiętajcie o tym! A okaże się że Cedrick nie umarł nadaremnie, pamiętajcie o tym! A uczcicie chłopca który był mężny, szczery, odważny i uczciwy do samego końca.—
Po przemowie dyrektora wszyscy wrócili do siebie by się spakować i wrócić do domu.
—Jula?— Usłyszałam swoje imię na co się obróciłam.
—Mama?
Kiedy zobaczyłam mamę pobiegłam szybko do niej by ją przytulić. Mama mnie mocno przytuliła a ja się rozpłakałam w jej ramionach.
—Obiecał mi że wróci cały i zdrowy. Obiecał...—powiedziałam płacząc
—Wiem skarbie, wiem... już ciii spokojnie. Jedziemy do domu ?—Powiedziała
Przytaknęłam głową a mama od razu nas teleportowała do domu. Bagaże były już u mnie w pokoju. Nie chciałam z nikim już rozmawiać więc pobiegłam do pokoju. Tak właśnie spędziłam najbliższy miesiąc. Siedziałam w pokoju i płakałam. Dostawałam listy ale nie czytałam ich i nie odpisywałam.

CZYTASZ
Ever Forever Together || Cedrick Diggory || Draco Malfoy
Science FictionJulia Martin przeprowadza się z rodzicami do Anglii. Francuska dziewczyna poznaje nowych znajomych, od razu się z nimi zaprzyjaźnia. Poznaje też przystojnego Puchona.Czy coś z tego będzie ? Jak się potoczy historia nastolatki ? Zapraszam do czytani...