Chciałam już coś powiedzieć lecz coś mi trafiło w oko co spowodowało że musiałam iść do pani Pomfrey. Slughorn wysłał ze mną Mattheo co jeszcze bardziej wkurzyło Malfoya. Próbowałam iść sama lecz co chwile się potykałam więc wzięłam chłopaka pod rękę.
—Co tak naprawdę poczułaś kiedy nachyliłaś się nad kociołkiem ?— zapytał chłopak przerywając ciszę.
—Mocne perfumy i zielone jabłko— powiedziałam patrząc przed siebie
—Nie wieże ci—Powiedział co mnie zestresowało
Nie wiem co mam mu powiedzieć. Prawdę ? Szliśmy chwile w ciszy aż w końcu się zatrzymałam.
—Chcesz wiedzieć co naprawdę poczułam ? Poczułam mocne perfumy i papierosy..— powiedziałam popatrząc mu prosto w oczy
Chłopak się uśmiechnął szeroko po czym się do mnie zbliżył. Nasze twarze dzieliły dosłownie milimetry. Motyle w moim brzuchu zaczęły wariować jak szalone. Lecz chłopak nic nie zrobił tylko odszedł w stronę klasy a ja zostałam sama na przeciwko drzwi do Skrzydła Szpitalnego. Kiedy się ocknęłam, zapukałam i weszłam. Pani Pomfrey kazała mi zostać do kolacji żeby być pewna że oko się dobrze goi.
Kilka godzin później***
Tak jak pielęgniarka mówiła wyszłam na kolacje. Wszyscy już byli w Wielkiej Sali bo nikogo nie było na korytarzu...znaczy tak mi się zdawało. Widziałam jak Draco gdzieś idzie. Zatrzymał się przy ścianie w której się pojawiły drzwi. Nie wiem co on tam poszedł robić i nie miałam zamiaru go śledzić więc poszłam na kolacje. Weszłam szybko do Wielkiej Sali i zajęłam miejsce po czym zaczęłam nakładać sobie jedzenie bo byłam strasznie głodna.
—Julka— szepnęła Ginny
—Tak?— spojrzałam na nią popijając sok
—Mattheo prosił żeby ci to dać— powiedziała dziewczyna podając mi papierek
Popatrzyłam na nią i wzięłam od niej zwinięty w rulonik papierek. Rozwinęłam go żeby zobaczyć co jest napisane.
Spotkajmy się dzisiaj po kolacji na Wierzy Astronomicznej.
M.RZwinęłam papierek i spojrzałam w stronę stołu Slytherinu posyłając Mattheo uśmiech. Po kolacji poszłam szybko się przebrać w coś wygodniejszego(Spodenki i bluza i do tego trampki) po czym szybko pobiegłam na Wierze Astronomiczną.
—Hej— powiedziałam podchodząc do niego
—Hej— powiedział uśmiechając się na mój widok
—A więc po co chciałeś żebyśmy się spotkali?— spytałam podchodząc bliżej niego
—po to— powiedział łącząc nasze usta w namiętny pocałunek który oddałam.
—Dlaczego to zrobiłeś ?— zapytałam
—Bo się w tobie zakochałem...— powiedział

CZYTASZ
Ever Forever Together || Cedrick Diggory || Draco Malfoy
FantascienzaJulia Martin przeprowadza się z rodzicami do Anglii. Francuska dziewczyna poznaje nowych znajomych, od razu się z nimi zaprzyjaźnia. Poznaje też przystojnego Puchona.Czy coś z tego będzie ? Jak się potoczy historia nastolatki ? Zapraszam do czytani...