Wtorek 6.15
Chce już wakacje... nienawidzę wstawać rano
Wzięłam do ręki telefon i sprawdziłam godzinę. 6.16
Włączyłam Internet w telefonie i czekałam aż przyjdą mi powiadomienia. Weszłam na messengera i zobaczyłam że mam nie przeczytaną wiadomość od Roxanne, Zacha i Corbyna.
Najpierw weszłam w konwersacje z przyjaciółką
Roxanne
Poniedziałek 11.32 p.m.
Roxanne: Kochanie moje jutro nie będzie
mnie i Daniela w szkole jakby co 💋Me: Okey, dzięki że napisałaś
Dobra teraz zobaczmy co chce Zach
Zach
Wtorek 6.10 a.m.
Zach: Siedzisz dziś ze mną na lekcjach bo
Jackowi się nie chce iść do szkoły bo
wczoraj cała noc grał i poszedł o 4 spaćMe: Jasne bo Roxanne i tak nie będzie
Zach: Czyli dziś jadę sam z Danielem do szkoły ?
Me: Jego też nie będzie haha
Zach: To co ja mam iść na pieszo do szkoły ?!
Me: Ja z Corbynem po ciebie podjedziemy spokojnie...
Zach: Bóg wam zapłać, a teraz idę się wykąpać
Dobra teraz musze namówić fasolkę żebyśmy po niego podjechali.
Bean❣
Poniedziałek 6.10 a.m.
Bean❣: Dzień dobry skarbie ❤
Bean❣: O której mam po ciebie być ?
Me: Dzień dobry kochanie 🥰
Me: Najlepiej przed 7 bo podjedziemy jeszcze po Zacha
Bean❣: Dobrze kochanie
Bean❣: Zaraz... co ?
Bean❣: Czekaj
Bean❣: Po co mamy jechać po Zacha ?
Me: No bo on zawsze jeździ z Danielem a ten przygłup
nie jedzie dziś do szkołyMe: Proszeeee 🥺
Bean❣: Ughh... no dobrze
Me: Dobra to ja idę się wykąpać i czekam na ciebie
Bean❣: W WANNIE BĘDZIESZ NA MNIE CZEKAĆ ?!
Me: Nie to miałam na myśli przygłupie...
Bean❣: No wiem, przecież żartuje...
Bean❣: Chyba że chcesz...
Me: Corbyn !
Bean❣: Dobra już idę
Bean❣: Kocham cię ❤
Me: A ja ciebie ❣
CZYTASZ
Please don't cry, babe - Corbyn Besson
Fanfiction🌿🌿🌿🌿🌿🌿 17 letnia Olivia White mieszka w Nowym Yorku ze swoimi rodzicami. W pewnym momencie jej życia wszyscy przyjaciele ją zostawiają a jej chłopak zdradził ją z jej "najlepsza przyjaciółką". Nastolatka nie ma wsparcia w nikim nawet w rodzica...