No to co, szybka lekcja samoakceptacji? ;)
Teraz tak zupełnie poważnie. Jestem cholernie wdzięczna, że doceniacie tematy, które tu poruszam, cieszę się, że wyciągacie z tego jakieś lekcje, o których bardzo często mi piszecie. Najbardziej jednak cieszę się z tego, że się otwieracie.
Mówienie o problemach wcale nie jest łatwe. Często wspomnienia lub nieprzyjemne sytuacje z tym związane przypominają nam o przykrych dla nas chwilach. Każdy z Was jest cholernie silną jednostką.
Ja wiem, że życie nie jest lekkie, że ludzie których spotykamy nie zawsze są w porządku i zieją toksycznością. ALE NIE JEST TO POWÓD DO NIENAWIŚCI DO SAMEJ/SAMEGO SIEBIE!
Każdy z Was, powtarzam KAŻDY jest piękny. Każdego wyróżnia coś innego, nikt nie jest taki sam i to jest zajebiste! Po co masz podążać za schematem? Żyj tak, jak chcesz żyć. Życie jest jedno, a zamartwianie się o to co powinnam/powinienem, a czego nie powinnam/powinienem, to totalna bujda! Masz całkowite prawo do tego, aby decydować o sobie. I masz całkowite prawo wyrazić swoją opinię, jeśli coś Ci się nie podoba. Oczywiście w miarę rozsądku, pamiętajcie też o tym, żeby nie skrzywdzić samego siebie.
Jestem z Was cholernie dumna, z każdej pojedynczej jednostki znajdującej się tutaj razem ze mną. Jesteście piękni, wizualnie oczywiście mogę się tylko domyślać, ale w środku, tam w Waszym sercu nie ma niczego brzydkiego. Jestem tego pewna.
Kochajcie siebie, albo chociaż akceptujcie. Nie ma znaczenia to, czy masz niedowagę, nadwagę, sylwetkę sportową, czy jesteś drobny/a, albo może masz inny kolor włosów. Każdy człowiek ma inny kanon piękna i każdy człowiek ma swoje preferencje, co jest zupełnie normalne. Nie należy jednak sugerować się opinią wszystkich, bo daleko tak słoneczka nie zajdziecie.
Nie głódźcie się i nie odchudzajcie drastycznie tylko dlatego, żeby się komuś przypodobać. On/a NIE JEST CIEBIE WART, jeśli zwraca uwagę na takie rzeczy. Masz podobać się sobie, bo to Ty żyjesz w swoim ciele, nikt inny. Przede wszystkim musisz być zdrowa/y. Nie niszczcie siebie, proszę.
Spełnianie niespełnionych fantazji Waszych rodziców, znajomych, czy drugiej połówki jest chore, jeśli musicie zmieniać coś w sobie. Jesteś idealna/y taka/i jaki/a jesteś. I żaden dupek (człowiek) nie ma prawa mówić Ci, że jest inaczej.
Ja wiem, że zaburzenia odżywiania, depresja, borderline, czy inne równie poważne schorzenia nie są czymś łatwym, ale jestem z Wami i wspieram Was całym sercem. Zawsze tu dla Was jestem i będę. Mogę z Wami popłakać, pogadać o pogodzie, albo zwyczajnie poleżeć z Wami pod tym samym niebem, śmiało! To są rzeczy, które powinny Wam sprawiać radość. Macie za młode umysły na to, żeby cierpieć. Jesteście zbyt piękni, nie zasługujecie na ból. Wasza psychika płata Wam figle, ale nie dajcie się jej. To Wy jesteście Panami Waszego życia - nie ona.
Nie bójcie się prosić o pomoc. To nie jest ŻADEN powód do wstydu. Pokazuje to, jak silni jesteście, pokazuje, że chcecie sobie pomóc i że dbacie o samych siebie.
Nie ma ludzi brzydkich. Są tylko Ci z niedobrym charakterem i sposobem bycia. Nie oceniajcie ludzi za wcześnie, czasami nie wiemy, dlaczego zachowują się tak, a nie inaczej. Jeśli jednak jesteś przez niego krzywdzony/a koniecznie zakończ tę znajomość/relację.
Zasługujesz na wszystko co najlepsze, jesteś piękny/a silny/a, mądra/y i wartościowa/y. Nikt nie ma prawa mówić, że jest inaczej.
W mediach i poniżej zostawię Wam kilka piosenek. Zapoznajcie się proszę z ich tekstem i weźcie je proszę do serca. Niby to tylko muzyka, a jednak daje nieco ukojenia.
Do zobaczenia niedługo, piękni ludzie.
Macie huga od najsłodszego mężczyzny na ziemi, którego powinniście posłuchać, bo jest cholernie mądry.
CZYTASZ
My Little Sweetie ★ Yoonmin
Fanfiction,, - Uwielbiam twoje uda, Yoongi. No po prostu je uwielbiam. - Powiedział nagle Park, bez krępacji macając jedno z nich. - Co? - Min wybuchnął głośnym śmiechem, chwilę później ocierając łzy, które spłynęły mu po policzkach. No nie mógł się uspokoi...