🍎ᴘɪᴇᴘʀᴢ ᴍɴɪᴇ!🍎

2.1K 10 1
                                    

Notka:
Prawie miesiąc minął odkąd tutaj zajrzałem XD
Ale chyba wracam coś tam jakąś motywację mam,  ale także nie mam co robić w życiu więc no
Tylko ten nie bądźcie źli no haha
Mam nadzieję, że nie będziecie :3
Też Was Kocham! :3

Ship: Desuta/Destra x Kidou Yūto 18+

Dla Tynka6292 🌷

Data napisania: 15.05.2021r - 13.06.2021r.
Data wydania: 13.06.2021r.

Pomarańczowo oki pochylił się nad brunetem uśmiechając się zadziornie obwiązując jego dłonie śliczną krwistą wstążką przez co krwisto oki zawisł lekko nad łóżkiem lecz klęczał na nim bez problemu, dalej nieprzytomny z lekko uchylonymi cudownymi ustami.

Z Tobą chcę spełniać moje mokre sny~

Wyszeptał mu na uszko przygryzając je czule, wiedział że nie śpi ale nie chciał mu przeszkadzać w udawaniu więc cierpliwie czekał.

Kidou Yūto~ może już na mnie spojrzysz~

Wyszeptał Desuta mu na uszko liżąc je wywołując dreszcze na ciele bruneta oraz nie małe zawstydzenie.
Oddanie się mu zamiast jego siostry, było dobrym pomysłem ale jednocześnie strasznym.
Ale wiedział, że nie pozwolił by skrzywdzić Haruny.
Uchylił lekko powieki patrząc na niego uważnie przełykając ślinę.

Awww obudziłeś się! Nakarmię Cię dobziu? Tak dawno nie jadłeś bąbelku

Zaśmiał się cicho podsuwając mu troszkę carry do ust, mówiąc:

Powiedz aaaaaa

Pomarańczowo oki uchylił usta a tuż za nim zrobił to Yūto biorąc to co było na łyżce starając się to jakoś zjeść.
Na ustach ciemno włosego pojawił się uśmiech, zaraz jego dłonie objęły ciało czerwono okiego wsuwając w niego niewielki wibratorek wywołując głośny jęk od niego.
Kidou zacisnął dłonie lekko się prężąc oraz drżąc.

Jemy dalej słodziaku~

Desuta ponownie przysunął do jego ust kolejną łyżkę jedzenia.
Kidou mimo wibrującego czegoś w sobie oraz stojącego członka, który zaraz po tym jak stanął został obwiązany wstążką uniemożliwiając dojście.

O-onegai...błagam

Wyjąkał zaciskając uda ale od czasu do czasu rozkładał je bardziej lekko poruszając biodrami nie umiejąc się powstrzymać, mając coraz to większy problem z samokontrolą co spodobało się ciemno włosemu.
Niedługo po odniesieniu tacy z jedzeniem wrócił do niego rozwiązując jego dłonie, pozwalając mu swobodnie opasać na łóżko, pochylając się nad nim odrazu.

Śliczny jesteś taki Ka-wa-ii~

Wyszeptał mu na ucho gryząc je dość mocno przez co z ust Kidou wymsknął się nieśmiały, dość głośny jęk.
Złapał go za dłonie i dość mocno je związał wstążką tak samo piękną i krwistą jak wcześniej.
Ciało Kidou drżało cały czas, nieświadomie podniecając Desutę za każdym jego ruchem lub nawet niekontrolowanym jękiem.

Kiiiidooou~

Wyszeptał mroczny napastnik gryząc go w sutka rozchylając odrazu jego uda.
Yūto momentalnie przewrócił się na brzuch, unosząc wysoko biodra wypinając się do niego, dzięki czemu miał doskonały widok na jego śliczną i jędrną pupę w której dalej znajdował się niewielki wibratorek.
Uśmiechnął się delikatnie łapiąc za sznureczek od zabawki bez żadnego zastanowienia wyciągnął go z niego jednym pewnym ruchem.
Na twarzy Yūto pojawił się dziwny wyraz twarzy tak jakby ulgi ale także zadowolenia.

Desuta...błagam

Wyjąkał ledwie co chowając twarz w poduszkę dysząc ciężko.
Ciemno włosy wiedział, że sam tego chcę ale chciał się z nim podroczyć.
Uśmiechnął się zadziornie pod nosem masując jego główkę od członka całując go po szyi, i niby przypadkowo napierając swoim członkiem na jego wejście.

O co błagasz skarbie~?

Wyszeptał mu na ucho, mając tak podniecając głos że sam Kidou już nawet się nie sprzeciwiał i bez zastanowienia powiedział.

Desuta-kun! Pieprz mnie! N-nie wytrzymam już dłużej! Błagam!

Zawołał chłopak zaciskając oczy cały czerwony chcąc już żeby Destra się w nim po prostu zagłębił i dał im obu rozkosz jakiej oboje w tym momencie bardzo pragną.
Nawet nie zauważył, kiedy w jego dość ciasnym wnętrzu znalazł się penis chłopaka nad nim, przez co z ust Kidou wydobył się krzyk oraz ogromna chęć dojścia, lecz wstążka na jego przyrodzeniu wcale mu tego nie ułatwiała.
Pierwsze dwa ruchy w odbycie Kidou po których ciemno włosy czuł się przebosko.
Uśmiechnął się pod nosem łapiąc go za ręce wyginając lekko jego ciało zaczynając się dość szybko i mocno w nim poruszać zagryzając lekko wargę z uśmiechem wsłuchując się w każdy dźwięk od chłopaka pod nim.
Przełknął ślinę kiedy zsunął z członka Yūto wstążkę, pozwalając mu dojść swobodnie na pościel dając mu w końcu upragnioną ulgę.
Za nim oboje się obejrzeli Destra doszedł w wnętrze czerwono włosego, który po prostu opadł na poduszkę dysząc ciężko.
Pomarańczowo oki opuścił jego wnętrze siadając obok niego posapując cicho nie ukrywając także zmęczenia.
Dotknął jego pośladka, którego rozchylił lekko patrząc na jego rozciągniętą dziurkę oraz spermę z niej wypływającą w małych ilościach.
Uśmiechnął się zadowolony i przymknął na chwilę oczy, lecz zaraz je otworzył czując jak ktoś siada mu na kolanach.
Uchylił powieki a przed nim ukazała się twarz Kidou, który bez żadnego słowa zaczął go całować błądząc dłońmi po jego ciele, jakby dalej spragniony.

Zapowiada się jeszcze bardzo długa i niezapomniana przygoda
.
.
.

One Shot'y { Inazuma Eleven } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz