🍎ᴊᴇsᴛᴇś ɢłᴜᴘɪ🍎

1.8K 9 14
                                    

Notka:
Chcę ktoś szczeniaki kupić/ wziąć?
Ja z chęcią oddam haha
Suka mi się dziś oszczeniła i ma ich aż pięć ;-;
Nie wiem co ja z nim zrobię ah

Miłego czytania życzę :3 ❤

Ship: Munemasa Ibuki x Hayato Matatagi 18+

Dla WeronikaWera2000 🌷

Data napisania: 18.04.2021r
Data wydania: 18.04.2021r.

Matatagi zaczekaj!

Krzyknął biało włosy chłopak starając się nadążyć za kolegą, który ciągnął go w nieznaną stronę dla niego.
Nagle się pojawił na jego treningu koszykarskim i gdzieś go ciągnie bez żadnych dodatkowych wyjaśnień.
Chłopak nic nie powiedział, tylko ciągnął go dalej z delikatnymi rumieńcami na policzkach.
W pewnym momencie zatrzymali się przed budynkiem szkoły do której chodził Hayato.

He? Raimon? Po co żeś mnie tutaj zaciągał?

Spytał zaskoczony śliwkowo oki patrząc uważnie na swojego kolegę nie za bardzo rozumiejąc.

Zobaczysz, może uda mi się ciebie zaciągnąć do drużyny~

Uśmiechnął się czule wchodząc z nim do budynku i odrazu po cichu jak tylko umieli do pokoju Matatagiego.
Będąc w nim Ibuki zaraz się rozejrzał dookoła mile zaskoczony.

Serio tutaj nocujesz?

Spytał lecz nie dostał odpowiedzi, tylko usłyszał jak chłopak zaciąga z siebie koszulkę przyciągając go do siebie uśmiechając się cwaniacko.
Na policzkach biało włosego chłopaka pojawiły się dość spore rumieńce oraz mały problem na dole w spodniach.

Hayato co ty ro-

Otworzył szerzej oczy czując jego usta na swoich ustach.
Zabiło mu serduszko nieco szybciej.
Przymknął lekko oczka chcąc go objąć lecz zaraz poczuł jak brunet łapie go za rękę wyginając ją lekko do tyłu przewalając go na łóżko, nogą rozchylając jego nogi tak żeby klęczał ale także był oparty o łóżko.

Ha!? Hayato! Puść mnie!

Krzyknął chłopak wiercąc się próbując się wyspowodzić, lecz silny uścisk bruneta nawet nie ustępował a tylko co jakiś czas się zaciskał.

Ibuki, nie szarp się no nie chcę żebyś miał siniaki później

Wymamrotał zsuwając jednym palcem jego spodenki rozchylając lekko jego prawy pośladek patrząc na dziurkę biało włosego, który dalej się wiercił.
Niebiesko oki lekko napluł na swoje dwa palce przystawiając je do wejścia chłopaka z którego ust wydał się cichy jęk.
Zacisnął wolną dłoń na pościeli zaraz cały się wzdrygnął z nieco głośniejszym jękiem kiedy poczuł jak smukłe palce Hayato znalazły się w środku Munemasy zaczynając go powoli rozciągać.

Hayato ty durniu! Przestań tch!

Z niewielkich ust biało włosego wydobywały się kolejne sapnięcia oraz pojękiwania.
Kiedy będąc już prawie że cały zdyszany Matatagi wysunął z niego szybko palce łapiąc go za członka, którego główkę lekko ścisnął przez co Ibuki odrazu doszedł na podłogę ale także jednocześnie na pościel brudząc ją.

Jesteś głupi

Wymamrotał biało włosy chowając twarz w pościel dysząc ciężko zawstydzony.
Brunet zaczął lekko masować się po swoim członku uśmiechając się łagodnie zadowolony, patrząc na zawstydzoną twarz Ibukiego.
Ustawił się przy jego wejściu na co Munemasa odrazu na to zareagował próbując na niego spojrzeć.

Ej ej ej! Chotto mate!

Krzyknął patrząc na niego przez ramię jakimś cudem zaraz otwierając nieco szerzej oczy z głośnym jękiem.
Jego ciałem wstrząsnęła dość mocna iskra wywołana przez wtargnięcie w jego odbyt przez członka Hayato.

Kiedy brunet zaczął się poruszać w nim z ust biało włosego zaczęły wydobywać się coraz to głośniejsze dźwięki raz rozkoszy a raz bólu, sam nie wiedział czy mu dobrze czy nie.
Zacisnął oczy zagryzając wargę zaraz czując jak Matatagi puszcza jego rękę obejmując jego członka masując go szybko z zadziornym uśmiechem nasłuchując każdego najmniejszego dźwięku z jego strony, co jeszcze bardziej go podniecało przez co jeszcze bardziej przyspieszył ruchy bioder zatapiając się całkiem we wnętrzu biało włosego.

Za każdym pchnięciem oraz ruchem dłoni można było usłyszeć już tylko ciche posapywania oraz jęki Ibukiego ale także charakterystyczne dźwięki odbijania się mokrych ciał od siebie.
Hayato czując że powoli zbliża się upragniona chwila posunął go jeszcze kilka razy i szybko się z niego wysunął spuszczając się na jego biodra ściskając czubek jego penisa doprowadzając go do dojścia po raz drugi.
Objął czule jego pośladki rozchylając je lekko patrząc na jego rozciągniętą dziurkę uśmiechając się zadowolony.

Grzeczny Ibuki koszykarz hihi
Kocham cię słodziaku ty~

One Shot'y { Inazuma Eleven } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz