🍎 słᴜᴄʜᴀᴍ ᴄɪᴇ̨~? 🍎

2.5K 14 6
                                    

Ship: Kiyama Hiroto x Haruya Nagumo 18+

Dla Qavina2

Data napisania: 28.03.2021r.
Data wydania: 29.03.2021r.

Czerwono włosy przełknął lekko ślinę stojąc przed drzwiami do pokoju samego kapitana.
Dziś przed treninguem kazał mu przyjść do siebie, bo podobno ma do niego bardzo pilną sprawę.
Wziął głęboki wdech i wydech.
Przecież kapitan Promienic nie może się niczego bać!
Zapukał zaraz do drzwi wzdychając ciężko.
Po kilku sekundach usłyszał ciche
,, proszę,, więc uchylił delikatnie drzwi wchodząc do środka ukłaniając się lekko przed nim zamykając wcześniej za sobą drzwi.

Kazałeś mi przyjść, a więc jestem

Powiedział patrząc na niego uważnie.
Jego postura była imponująca jednym słowem mówiąc.
Te oczy, które lustrowały jego ciało na wskroś.
Przełknął ślinę spuszczając lekko wzrok zmieszany.

Cieszę się że przyszedłeś, usiądź proszę

Kiedy usłyszał że może usiąść skierował się na kanapę, lecz zaraz usłyszał chrząknięcie przez co spojrzał na szafiro okiego, który poklepał swoje uda uśmiechając się cwaniacko.
Haruya zarumienił się delikatnie lekko speszony.
Miał usiąść na samych kolanach swojego przełożonego?
Tak nie wypada, ale także nie wypada odmawiać.
Westchnął ciężko podchodząc do niego ostrożnie siadając na krawędzi jego kolan.
Zaraz poczuł jak jego dłonie objęły go wokół talii, przysuwając do siebie bliżej tak że siedział prawie że na jego kroczu na co momentalnie cały się spiął chcąc zabrać jego dłonie.

Ej ciiiii jak będziesz grzeczny nie będzie bolało~

Usłyszał przy uchu z lekkim drżeniem zaciskając momentalnie uda.
Mimo wszystko Haruya jest bardzo wrażliwy na jaki kolwiek dotyk, a zwłaszcza na ten Hiroto.
Przełknął ślinę przytakując głową czując zaraz jego usta na swojej szyi jak i jego smukłe palce pod swoją koszulkę, na co odruchowo się wzdrygnął czując jak na jego ciele pojawia się gęsia skórka a sutki lekko stwardniały, co także odrazu wykorzystał zielono oki, który za nie zaraz chwycił.
Na początku delikatnie i czule masując je, co jakiś czas podszczypując oraz delikatnie ciągnąc za nie, ale mimo wszystko dbał o to żeby go aż tak nie bolało.
Podczas gdy kapitan Genesis bawił się jego sutkami, zaś jego usta pieściły jego szyję zostawiając tam piękne czerwone wzorki.
Za każdym razem kiedy lekko przejechał wargami po jego szyi Nagumo się wzdrygał, więc nie przestawał droczyć się z nim.

K-kiyama~

Usłyszał w pewnym momencie cichy jęk ze strony Nagumo co go ucieszyło.
Nacisnął delikatnie jego sutki na co pomarańczowo oki wypiął się lekko do przodu rumieniąc się dość mocno.

Słucham Cię~?

Wyszeptał mu do uszka przygryzając je czule zostając na nim lekki ślad swoich zębów.
Haruya jakimś cudem odwrócił się w jego stronę, zarzucając dłonie na jego kark posapując cicho patrząc mu w oczy uważnie.
Hiroto wiedział że jest już rozpalony na co uśmiechnął się delikatnie zadowolony obejmując jego podbródek przejeżdżając kciukiem po jego dolnej wardze zaraz całując go namiętnie w usta, na co Haruya z aprobatą oddał pocałunek, przysuwając się bliżej Hiroto, tak że ocierał się swoim już wypukłym kroczem o jego krocze z cichymi posapywaniami między pocałunkami.
Zaraz pomarańczowo oki poczuł jak chłopak na którym siedzi zdejmuje mu spodnie wraz z bokserkami, lecz nie sprzeciwiał się tylko pomógł mu.
Zniżył w pewnym momencie usta do jego szyi chcąc ją także ucałować lecz kiedy polizał lekko bladą skórę Hiroto poczuł szarpnięcie za włosy do tyłu.

Nie, ty nawet nie liżesz jej.

Warknął cicho trzymając mocno jego włosy, zaraz jedną z dłoni przyłożył do jego ust.

Masz grzecznie je lizać skarbie, inaczej będzie bardziej bolało.

Powiedział poważnie patrząc mu w oczy ściskając jego włosy bardziej na to czerwono włosy syknął cicho z bólu uchylając usta pozwalając żeby jego palce wtargnęły do jego jamy ustnej.
Zaraz poczuł jak zaczyna się bawić jego językiem, sam zaczął powoli ruszać językiem i ustami również, mocząc lekko jego palce.
Szafiro oki uśmiechnął się zadziornie wpychając lekko palce do jego gardła, przez co Haruya zadławił się lecz zaraz mógł dostać powietrza, ponieważ Hiroto zabrał palce przykładając je do jego wejścia na co Haruya lekko spiął pośladki czując małą stróżkę śliny na brodzie.

P-poczekaj

Wyjąkał lekko wystraszony.
Wiedział że to nie będzie jak na tych mangach, będzie bolało ale także nie chciał jeszcze tego robić, bał się.
Lecz Hiroto nawet nie usłyszał jego marnej prośby bo wsunął odrazu dwa palce w niego, na co Haruya wygiął się w łuk z krzykiem.
Jeszcze palce Kiyamy na jego włosach zacisnęły się jeszcze mocniej.
Zaraz Nagumo poczuł jak palce szafiro okiego zaczęły się w nim na przemian poruszać czując jak pokapało coś dziwnego z niego ale nie skupił się na tym lecz na tym żeby zasłonić usta co też nie było mu dane, gdyż czerwono włosy ugryzł go lekko w dolną wargę dokładając trzeci palec bez zastanowienia.
Haruya znowu prawie że krzyknął zaciskając dłonie na jego barkach.
Pojękiwał cicho co jakiś czas nieco głośniej kiedy poczuł jak się ocierał o jego ścianki nieco bardziej.

Po około pięciu minutach wyjął z niego palce, które przysunął do ust Nagumo każąc mu je polizać.
Zaś on pokręcił przeczonco głową zaciskając usta oddychając głęboko przez nos.

Zaraz poczuł jak coś dużego się w niego wsunęło powodując mu dość spory ból przez co zaraz krzyknął zaciskając dłonie na jego ramionach przez co je drapiąc.
Zaraz w jego ustach znalazły się Kiyamy trzy palce dość głęboko przez co zaczął lekko się dławić chcąc złapać oddech.
W tym momencie biodra czerwono włosego zaczęły się poruszać powodując marne dźwięki jęków Nagumo, który za wszelką cenę chciał złapać oddech.
Po pewnym czasie zielono oki zabrał palce łapiąc jego podbródek patrząc mu w oczy uważnie uśmiechając się zadziornie.
Zamglone oczka, czerwone policzki, uchylone usta z których spływała ślina.

Jesteś grzecznym chłopcem, więc mam dla ciebie ostatnie zadanie dobrze?
Posakcz sobie ile sił masz kochanie

Wyszeptał mu w usta łapiąc go za pośladki ściskając je dopychając się w nim do końca na co Haruya jęknął dość głośno.
Przełknął lekko ślinę powoli unosząc biodra do góry i w dół posapując cicho czując jak jego penis wysuwa i wsuwa się w niego dwa razy głębiej.
W pewnym momencie poczuł jak chłodne i smukłe dłonie Hiroto objęły jego członka na co jęknął głośniej zwieszając lekko głowę dysząc ciężej czując jak zaczyna masować jego penisa.
Nagle poczuł jak Hiroto z nim wstaje i odkręca go do siebie plecami zaraz zaczynając go po prostu pchać na co Haruya krzyknął czując jak porusza się za jego ruchami jęcząc dość głośno zaraz dochodząc nagle na jego biurko opadając na jego klatkę piersiową dysząc ciężko.
W tym momencie czując jak jego sperma rozlała się po jego wnętrzu przez co zacisnął się lekko na jego członku lecz po chwili odczuł dziwnie odczucie błogości, więc rozluźnił się czując jak kapie z jego odbytu sperma Hiroto.

Byłeś dzielny kochanie~
Mam nadzieję że będziesz taki codziennie~

Wyszeptał mu na uszko wysuwając się w jego wnętrza sadzając go na biurku przytulając go do siebie ostrożnie, całując go w czoło czule.

One Shot'y { Inazuma Eleven } Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz