Nie wierzę w gwiazdy
Nie wierzę w Boga,
Nie wierzę w cuda,
Nie ogarnia mnie trwoga.
Nie spełniła mi życzenia
Żadna z spadających gwiazd
W moim życiu wiele schiz,
Wiele chorych jazd.
Każda porażka czegoś nauczyła,
Nawet gdy bolesna była.
Nie wierzę w żadnego Pana w sandałach,
Co obserwuje nasze życie,
Całe życie ze wstydu
Chciałam znaleźć ukrycie.
A najgorsze że
Ma resztka gdzieś tu jest
I się boi też.
Staram się z nią walczyć,
Wiara w siebie
To musi wystarczyć.
CZYTASZ
Wiersze cz. 3, myśli
SpiritualKontynuacja wierszy niewybitnej, przeciętnej 18-latki. Zapraszam