Kiedyś były lepsze czasy,
Chodziłam do pierwszej klasy
Miałam jedną koleżankę,
Stłukło przyjaźń jak szklankę.
Choć nie było kolorowo,
Czas ten wspominam różowo
I dlaczego tego nie ma....
Przyjaźnie to chyba ściema.
Każda znajomość się skończyła,
Choć by nawet piękna była.
W szkole byłam prześladowana,
Choć nie wiem czemu- nielubiana.
Ona była mi pocieszeniem,
Lecz nie minęłam się z przeznaczeniem
Dokończę słowami tymi....
Każde przyjaźnie mogą być przelotnymi....
CZYTASZ
Wiersze cz. 3, myśli
SpiritualKontynuacja wierszy niewybitnej, przeciętnej 18-latki. Zapraszam