Pejzaż ukazujący perfekcję
Jak to możliwe, że znalazłxś się w tak pięknym świecie?
Lecz wystarczy tylko iskra
podmuch wiatru
I burzy się miasto
z papieru i piasku
To tylko scenografia
To tylko graKolory noszone na ciałach
Barwiące skórę, zdobiące szaty
I kiedy myślisz iż zaraz
to odzienie przywdziejesz
Rozdzierają je na dwie części
niczym twe istnienie
To tylko kostiumy
To tylko graPatrzysz w oczy nieznanej ci istoty
Obdatre złotem, przyplamione różem
a pod lazurem spojrzenia
rana się rozpościera
i już chcesz ją łatać, opatrywać
lecz
To tylko charakteryzacja
To tylko graI wtem przed tobą się pojawiają
Skupia się na nich cała uwaga
Ten jeden wylewa z siebie całą krew
Umierając i poświęcając się za ludzkość
od niego zależą losy wszechświata..
Lecz
To tylko aktorzy
To tylko graŻyjemy wśród
papierowej scenografii
mamiąc siebie jej pięknem,
mimo braku trwałości
Przywdziewamy kostiumy
próbując dodać koloru -
szarości
nadać czemuś bezwartościowemu
- wartościNosimy charakteryzacje
by ukryć wady, rany charakteru
bo nie umiemy patrzeć w lustra
na samych siebie, spoza "wybiegu"
Na codzień jesteśmy aktorami
nie osobami
bo siebie straciliśmy już dawno
pomiędzy rolami
To wszystko
to tylko nędzna graWitaj w teatrze la vita*
*la vita - "życie" z włoskiego
znowu nie pisałam bardzo dawno, to mój pierwszy wiersz od ostatniej publikacji... tutaj miejsce i "podziękowania" dla inspiracji, jaką stał się dla mnie zespół Maneskin, których pokochałam całym swoim sercem. rozbudzili we mnie na nowo miłość do muzyki, sztuki, włoskiego i gdyby nie oni, ich twórczość, oraz ich najnowszy z albumów (nazwa "Teatro d'ira - vol. 1", największe natchnienie), najpewniej dalej bym nic nie napisała..
twór nie jest idealny, ale jest.
tęskniłam
CZYTASZ
𝑘𝑢 𝑝𝑜𝑘𝑟𝑧𝑒𝑝𝑖𝑒𝑛𝑖𝑢 𝑑𝑢𝑠𝑧(𝑦) // 𝘸𝘪𝘦𝘳𝘴𝘻𝘦
PoetryLudzka egzystencja składa się z cierpień, łez. Radości i lekkości. Gniewu i bólu. Sztuki i beznadziejności. Tandety i rzeczy nad wyraz. Miłości i trwożenia. Zakochania i ignorowania. Niezrozumienia. Beznadziei i jej dopełnienia. Tak jak te wier...