Gdy Inga się obudziła,był wczesny wieczór.Zerknęła na telefon-18.30.-To sobie pospałam.Kurde,trzeba coś zjeść-pomyślała,wstając leniwie.Wychodząc z pokoju, uderzyła się w nogę. -Niech to szlag! -syknęła, rozcierając miejsce uderzenia.Zeszła do kuchni,a potem otworzyła lodówkę, zastanawiając się, co zjeść. Ostatecznie zdecydowała się na kanapki z serem i ogórkiem.Zabrała talerz do pokoju i włączyła film na laptopie o dwóch kobietach, które się ze sobą związały. Nim się obejrzała, nadeszła 21.-Inga, do mycia córeczko! -zawołała mama. Dziewczyna niechętnie odłożyła laptop i udała się z piżamą i ręcznikiem do własnej prywatnej łazienki. Rodzice na parterze posiadali własną.Po dłuższym relaksującym prysznicu wyszła z łazienki,owijając głowę turbanem.Wraz z mamą obejrzała ulubiony serial kryminalny, a potem około 23 stwierdziła,że pora iść spać. Jednak gdy tylko się położyła, coś jej nie pasowało.Wierciła się po całym łóżku, nie mogąc zasnąć.W końcu wstała,wzięła słuchawki i puściła ulubionego piosenkarza. Słuchając go, powoli odpłynęła w krainę snów...

CZYTASZ
Wybawicielka
AventureInga to zwykła uczennica.Mieszka w małej miejscowości.Nie ma zbyt wielu znajomych,ani przyjaciół.Ma za sobą trudna przeszłość,przez którą rówieśnicy nie okazują jej litości.Obecnie rozpoczyna 6 klasę.Mieszka z rodzicami.Chciałaby w końcu usłyszeć ż...