~no to co zabawimy się dzidek?~
*dwa tygodnie później*
Pov: Patryk
wstałem rano i poszedłem się ogarnąć, muszę jechać sam do szkoły bo Maciek się rozchorował ehh jakoś dam sobie rade, dobrze Że chociaż góralka i jego ekipę wyjebali ze szkoły za palenie na terenie szkoły
M: Skarbuś podasz mi chusteczki? Proszę
P: jaaasne
Podałem mu chusteczki i wyszedłem do kuchni zrobić sobie śniadanie po chwili poczułem ze ktoś mnie przytula.
M: będę tęsknił
P: ja tez...
Pocałował mnie w policzek i poszedł się położyć ja jako dobry chłopak zrobiłem mu cherbatę i kanapki, wszedłem do góry by mu zamieść
M: weź ze nie musiałeś?
P: wiem ale chciałem
M: ooo dziękuje
P: dobra niuniuś ja muszę już lecieć papa
Pocałowałem ostatni raz moją istotę i złapałem za klamkę od drzwi
P: kocham cie!
M: ja ciebie tez kocham! Miłego pobytu w szkole
P: dziękuje papa
M: papa
Wyszedłem z pokoju i skierowałem się do auta
Po 10 minutach dojechałem pod szkołe, zgasiłem auto i ruszyłem pod klasę
R(Random): siema!
P: znamy się?
R: nie ale możemy się poznać
P: nie dzięki, daj mi spokój!
R: po co?!
P: bo gówno
Wtedy ten typek podszedł do mnie i mnie uderzył...
P: auć kurwa pojebalo cie?!
R: doigrałeś się, chłopaki!
Jakies typy wyleciały z biblioteki i zaczęli mnie bić
P: Ej kurwa z-zostawcie mnie!
R: nie ma takiej możliwości ~misiu~
P: nie mów tak do mnie!
R: chłopaki zostawcie go nauczyciele idą!
P: dzień dobry
Kurwa jak mnie wszystko boli... nie mogę dać sobie poznać tego ze mnie boli bo bardziej mnie najebią
R: spotkamy się na następnej przerwie
N: zapraszam do klasy, chłopaki pogadacie na przerwie
Weszliśmy do klasy i zaczęła się lekcja
*time skip przerwa*
P: kurwa no odpierdolcie się ode mnie!
R: grzeczniej kurwo bo zajebiemy cie!
P:...
R: tak myślałem, chodźcie chłopaki idziemy wrócimy później
P: napisze do Maćka bo mi się nudzi.
Chuj ze mnie wszystko boli
*Rozmowa*
P: Hej misiu śpisz?
M: hej skarbuś,
Nie mogę zasnąć
Jak tam w szkole?P: dobrze..
M: a tak serio?
P: ehh szkoda gadać
Opowiem ci jak przyjadęM: ktoś się nad
Tobą znęca?P:...
M: kto to taki?!
P: nie wiem jacyś nowi
Z naszej klasy
M: zaraz tam będę!P: nie myszko...
I już nic nie odpisał po chuj kazałem mu kupić ten jebany samochód, ehh no trudno ode na lekcje.
*skip time po lekcji*
Wyszedłem przed szkołe patrząc w telefon za mną szli oni
R: no to co zabawimy się dzidek?
P: nie proszę
R: tak hahaha.
zaciągnęli mnie do jakiegoś drzewa ten jeden szykował się do uderzenia, zamknąłem oczy i nic?... otworzyłem oczy i zobaczyłem tak Maćka
M: i co kurwa dalej macie do niego jakiś problem?!
R: nie, nie mamy
M: to teraz proszę ładnie przeprosić Patryka bo źle to się dla was skończy.
Maciek podniósł mnie i objął mnie w talii.
R: przepraszamy ciebie patryk
M: i żeby mi to było ostatni raz bo Jak was dorwę to zabije!
Tamci uciekli...
Pov: Maciek
Podjechałem pod szkole zobaczyłem z patryk wychodzi ze szkoly wpatrzony w telefon standard, zauważyłem tez ze idą za nim jakieś 3 typy musiałem zareagować. Po drodze słyszałem ich gadanie do Patryka.
R: no to co zabawimy się dzidek?
P: nie proszę
R: tak hahaha.
zaciągnęli go do jakiegoś drzewa szybko tam podbiegłem jeden chciał już wyjebac Patrykowi i szybko zaaragowałem.
M:Ej kurwo! Taki kozak jestes to chodz do mnie!
R: odpierdol się my się tylko z młodym bawimy
M: bawić to ja tylko się z nim mogę nie wy!
R: dobra typie wypierdalaj, musimy wyjaśnić jeden problem.
M: kurwo skończyło się chciałem być miły ale jak widać nie chcecie tego.
Podeszłym do typa i mu zajebałem ten tylko lekko się odsunął z przestraszoną miną.
M: i co kurwa dalej macie do niego jakiś problem?!
R: nie, nie mamy
M: to teraz proszę ładnie przeprosić Patryka bo źle to się dla was skończy.
Podniosłem Patryka i objąłem go w talii.
R: przepraszamy ciebie patryk
M: i żeby mi to było ostatni raz bo Jak was dorwę to zabije!
Tamci uciekli z płaczem, wiedziałem
P: dziękuje...
M: nie musisz dziękować
P: ale ty powinieneś leżeć w łóżku
M: nie mogłem pozwolić żeby mojemu misiowi stała się krzywda
I pocałowałem go czułem te wzroki innych ludzi ale nie obchodziło mnie to, Patryka pewnie tez bo nie oderwał się od pocałunków
P: dobra koniec co dobre to się dobrze kończy, ty musisz jechać do domu się wygrzewać, dziękuje za pomoc:))
M: no dobra dobra no
I skradłem mu ostatniego buziaka i pojechałem a młody poszedł na lekcje.
*time skip po lekcjach*
Pov: Patryk
P: WRÓCIŁEM!
M: Patryś? Tęskniłem
Szatyn odrazu ruszył w moją stronę i mnie przytulił
P: ja tez tęskniłem, obejrzymy jakiś film? Jestem zmęczony
M: jasne, jeśli księżniczka sobie tego życzy ja nie mam nic przeciwko
P: ja ci dam księżniczkę jak ci zajebie
M: mhm pitu pitu ja posłucham
P: zaraz będzie pitupował jak się kurwa znajdzie w dupie kurwa Marynie
M: po pierwsze to myszko słownictwo!
P: przepraszam, a po drugie?
M: a po drugie nie denerwuj się bo złość piękności szkodzi.
P: taaa jasne mi już dawno zaszkodziła
M: gadasz głupoty
P: aha że co?, że gruba jestem? Dobra dobra
I zrobiłem smutną minkę i zabrałem się za przekąski.
M: ej ej ale ja tak nie powiedziałem
Szybkim krokiem ruszył w moją stronę i przytulił
M: słuchaj dla mnie jestes piękny, mądry, słodziutki, nikt nie pobije twojej piękności no chyba ze ja ale to nie ważne, i nie wmawiaj sobie ze jestes gruby czy brzydki i tak musisz zacząć jeść bo chodzisz taki blady i chudy tak wiesz aż za bardzo...
P: wydaje ci się
M: mhm dobra chodz już, daj! Pomogę ci
P: dzięki Maciuś
I poszliśmy obejrzeć ten horror bałem się na każdej scenie, Maciek tylko w nie których, cały czas byłem wtulony w Maćka az usnąłem...
Pov: Maciek
M: słuchaj dla mnie jestes piękny, mądry, słodziutki, nikt nie pobije twojej piękności no chyba ze ja ale to nie ważne, i nie wmawiaj sobie ze jestes gruby czy brzydki i tak musisz zacząć jeść bo chodzisz taki blady i chudy tak wiesz aż za bardzo...
P: wydaje ci się
M: mhm dobra chodz już, daj! Pomogę ci
P: dzięki Maciuś
I poszliśmy obejrzeć ten horror Patryk bał się na każdej scenie, ja tylko w nie których, cały czas patryś był wtulony we mnie az usłyszałem ciche chrapanie Patryka...
M: słodziak...
Zaniosłem go do góry pocałowałem w czółko i poszedłem obejrzeć do końca ten horror. Po chwili zgasiłem telewizor wziąłem prysznic umyłem zęby i poszedłem do łóżka, położyłem się koło mojego słodziaka, przytuliłem go i zasnąłem.
~_~*_*•_•!_!^_^%_%#_#{_}}_{]_[=_=¥_¥
Podoba wam się ta historyjka?
Zostaw gwazdke pliska pliska,
A już jutro widzimy się w następnej historyjce BLESS!
![](https://img.wattpad.com/cover/300523807-288-k901326.jpg)
CZYTASZ
Wiem, że czujesz coś do mnie ~misiu~
Fanfic18letni Patryk Skóbel przeprowadza się do Calver City gdzie uczęszcza do nowej szkoły tam poznaje 19letniego Maćka Rembowieckiego który się nad nim znęca wraz z kolegami Góralkiem(Hubertem) i Kacprem Nowakiem. Więcej dowiecie się w książce BLESS