-Pszczele Skrzydło? - błękitnooka kotka podniosła się z posłania słysząc swoje imię -
Tak, Złota Różo? - spojrzała na białą kotkę w ciemno rude pręgi. - Jest już południe, a ty dalej śpisz. Twoje kociaki już się martwiły, że nigdy nie wstaniesz! Zajęłam się nimi przez ten czas, ale to nie takie łatwe z moim brzuchem. - wydawała się być zmartwiona, młoda królowa nawet nie zdawała sobie sprawy, że słońce już dawno wstało. - Przepraszam, miałam zbyt dobry sen żeby się budzić. - powiedziała z wyrzutami i usiadła by ułożyć potargane futro, śniła jej się Różyczka, chciała się nacieszyć obecnością zmarłego kociaka. - zaraz się doprowadzę do porządku i zajmę się kociakami, dziękuję, że miałaś na nie oko. - Wejście do żłobka zostało zasłonięte nadejściem następnej kotki.- No proszę! Wstała śpiąca królewna - To była Roztargane Futro, bliska przyjaciółka Pszczelego Skrzydła. - Byłam pewna, że zapadłaś w hibernację na porę śnieżnych chmur! - Czarna kotka, z potarganymi ogonem podeszła i obejrzała przyjaciółkę. - Na bractwo gwiazd, wyglądasz jak mój ogon! A w twoim przypadku to nie dobrze. - Pszczele Skrzydło robiła co mogła by się wyczyścić ale z jej futrem, to nie trwało krótko. - Daj spokój, poprostu długo pospałam. Za chwilę będę gotowa - miaukneła lizać swój ogon, przez ten czas Roztargane Futro wyszła, aby pójść po jakąś zwierzynę.//Ten rozdział jest krótki, bo wstawiłam już dziś jeden, jutro będzie coś ciekawszego, a narazie nacieszcie się rysunkiem Złotej Róży//
![](https://img.wattpad.com/cover/335570385-288-k892839.jpg)
CZYTASZ
Wc Ścieżką Przeznaczenia- Ziemia & Niebo
Fiksi Penggemar"Urodzi się kot, godny dzierżyć moc zrodzoną z gwiazd" W odległym lesie żyją trzy Bractwa kotów, Bractwo Ziemi, Nieba oraz Wody. Koty bronią swoich terytoriów i rywalizują między sobą w walkach, potyczkach.. wojnach. Jednak nadejdzie. czas, w którym...