-Miała, ale była głodna. Ona także jest człowiekiem z uczuciami i z emocjami Dylan -powiedział Vince
-Dobra nie krzyczcie na nich. -powiedziałam
Co się stało to się nieodstanie -dodałam-Miałaś kurwa nie wychodzić z pokoju czego kurwa nie rozumiesz?! -krzykną Dylan
-KURWA TEŻ JESTEM CZŁOWIEKIEM CHUJU MOGŁEŚ NIE ROBIĆ TEJ JEBANEJ IMPREZY, A NIE MIEC DO MNIE WŁAŚNIE PROBLEM -krzyknełam i wybiegłam z pomieszczenia
-CO TY ROBISZ DYLAN -warkną Shane
-Gówno -odpowiedział
Pobiegłam do swojego pokoju i weszłam za szafę to było jedno z moich ulubionych miejsce.
-Kurwa miałam napisać do Meli co z tym związkiem czeka już ponad tydzień..
-Hej Mela.
-O hej Hailie
-Przemyślałam sobie tą sprawę z tym związkiem i..
-I?
-Chciałabyś zostać moja dziewczyna..?
-O boże... TAKK-Od razu wyszłam z swojej kryjówki aby powiedzieć chłopakom o tym!
-CHŁOPAKI!! -krzyknełam wchodząc do kuchni. Każdy był w złym nastroju
-Czego -powiedział Dylan
-Co -powiedział Shane
-Czego chcesz dziewczyno -powiedział Tony
-Słucham? -powiedział Vince
-Co się stało malutka? -odpowiedział Will
-MAM DZIEWCZYNĘ!! -krzyknełam
-SŁUCHAM?! -warknęła razem z wielkim synchro święta trójca
-Coś mówiłem na temat związków -warkną Vince
-Oo gratulacje malutka! -powiedział Will
-Yhm. Wiesz co? Chuj mnie to grzeje WYBOMBIAJ NIUNIA -powiedziałam
-Hailie słownictwo -powiedział Vince
-Przepraszam Vincent -powiedziałam
-Mógłaby dziś do mnie przyjść moja dziewczyna? -zapytałam-Nie -powiedziała święta trójca
-Mogłaby -odpowiedział Vince
-Dziękuję Vince!! -powiedziałam i od razu napisałam Meli że dziś może przyjść do mnie
-Zjedz malutka śniadanie -powiedział Will
-Okej -odpowiedziałam robiąc sobie płatki
-Będzie za 2-3 godziny -dodałam po chwili-Okej -powiedział Vince
2 godziny później
-Hej -powiedziała wchodząc do mojego pokoju-Cześć! -powiedziałam wstając z łóżka najszybciej jak mogłam, a gdy byłam bardzo blisko niej pocałowałam ją w usta
-Co robimy? -zapytała
-A co byś chciała? -zapytałam
-Nie wiem HAHAHAH -powiedziała, a ja wzięłam poduszkę i zaczęłam ją nawalać, a chwilę po tym dałam jej poduszkę i zaczęłyśmy się bić.
-Mam coś dla ciebie -powiedziała Mela
-Ja nie mam nic dla ciebie przepraszam! -powiedziałam
-Nic nie szkodzi -powiedziała i uklękła przed mną i powtórzyła pudełeczko i małym z diamentem z Minecraft pierścionkiem
-OMG AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA -krzyknełam, a w moim pokoju zjawili się wszyscy
CZYTASZ
Rodzina Monet /FAKE STORY/ KONTYNUACJA!
Teen FictionKontynuacja Rodziny Monet. Moja wersja więc nie które rzeczy są zmienione. Tik tok: mo0nbooks._