Wiem Hailie na prawdę ale musisz -powiedział Shane
W szpitalu psychiatrycznym
Cześć.. -mruknęłam gdy wychodzi
Oni myślą że ja tu będę siedzieć? Pojebało ich. Muszę coś wymyśleć ale muszę to zrobić wieczorem.
Wieczorem
Wiem otwarcie tego okna nie jest trudne, a te kraty? Łatwizna.Tak, uciekłam przez okno i nikt mnie nie zobaczył chyba XD Muszę się gdzieś ukryć, jak dobrze że zabrałam swoje rzeczy. Pobiegłam kilka kilometrów i schowałam się za jakimiś garażami, słyszałam policje, chyba mnie szukała. A chuj nie znajdą mnie tu bo ja tu ledwo weszłam.
Siedziałam tu i siedziałam.
Malutka! -krzykną Will, to mój ulubiony brat. Ale nie mogę..
Malutka wiem że tutaj jesteś wyjdź. -powiedział, a ja wychyliłam się ciut aby zobaczyć czy to on.. Tak to był on..
Kocham Will'a i nie dam rady się przed nim kryć ale.. jak wyjdę stąd to mnie zawiezie do psychiatryka znów.Hailie kurwa wyłaz -krzykną Dylan
Dylan ona nie wyjdzie jak tak będziesz mówił -powiedział Will'a.
Dziewczynko wyjdź proszę cię! Nie wrócisz tam obiecuje -powiedział
Malutka na prawdę wiem że tu jesteś -powiedział Will, a ja wyszłam z swojej kryjówki
Nie chce tam wracać.. -mruknęłam strojąc przy ścianie
Dziewczynko czemu uciekłaś? -zapytał Dylan przytulając mnie
Ja nie chcę tam wracać.. -mruknęłam
I nie wrócisz -powiedział Will
Na pewno..? -zapytałam
Na pewno. Chodź do samochodu. -powiedział Dylan
Jeśli jest tak Vince nie idę -mruknęłam
Vince jest w domu -powiedział
Okej.. -mruknęłam i poszłam w kierunku samochodu
Przepraszam.. -mruknęłam
Hailie wszystko dobrze. Ale nie powinnaś uciekać. -powiedział Dylan
Dylan ale wiesz jak oni się zachowują tam? -zapytał Will
Nie -powiedział
Traktują cię gorzej niż w jakiej kolwiek patologi -powiedziałam
W domu najbardziej bałam się spotkania z Vincentem.. O dziwo zostawił mnie w spokoju. Wow.
Bardzo chciałabym być normalna nastolatką. Taka która może sobie wychodzić gdzie chce i kiedy chce, taką bez pięciu nadopiekuńczych braci i bez żadnych problemów.. To było i jest moje marzenie. -pomyślałam
Pobiegłam do swojego pokoju i schowałam się za szafą i po cichu płakałam. Płakałam i płakałam aż zaczęłam się dusić. A niedługo potem zasnęłam na tym miękkim kocyku.
07:35
Czułam się jeszcze gorzej niż wczoraj, byłam cała obolała, przez łzy bo chyba w nocy także płakałam włosy mi się skleiły i skontuniły.
Dziewczynko -krzykną Dylan wchodząc do mojego pokoju
Co -warknęłam
Chodź na śniadanie -rzekł klękając przed szafą
Spierdalaj -warknęłam
Nu nu nu dziewczynko, co? okres masz? -zaśmiał się ironicznie
S P I E R D A L A J -warknęłam że go aż podrapałam
CZYTASZ
Rodzina Monet /FAKE STORY/ KONTYNUACJA!
Teen FictionKontynuacja Rodziny Monet. Moja wersja więc nie które rzeczy są zmienione. Tik tok: mo0nbooks._