1. Sprawia, że się śmieję, równie często jak to, że płaczę i na nowo pozwala Mi czuć, choć byłam przekonana, że jestem skazana na pustkę. Wierzyłam niezbicie, że nigdy już niczego nie poczuję, ale On wyrwał Mnie z tego stanu - wziął Mnie za rękę, kiedy wydawało się, że nikogo nie obchodzę na tyle, by to zrobił i wyciągnął Mnie na powierzchnię. Zwyczajnie nie możemy tak funkcjonować i nie mogę Sobie pozwolić na to, by zacząć mieć nadzieję, która zostanie zdruzgotana, gdy On znów się wycofa, kiedy unieważni wszystko to, do czego się przyznał - nie zamierzam kolejny raz dawać się rozszarpywać jedynej ręce, która Mi pomaga.
2. Kiedy się kogoś ocenia, należy wziąć pod uwagę bardzo wiele rzeczy i przyznaję, że zanim Go poznałam, robiłam to stanowczo zbyt często. Kim jestem, żeby ocenić ludzi na podstawie Ich uczuć? Nigdy nie wiedziałam, jak silne potrafią być te głupie emocje - nie potrafiłam zrozumieć magnetycznego przyciągania, które daje się odczuć. Nigdy nie rozumiałam tego, jak miłość obezwładnia zdrowy rozsądek, a namiętność pokonuje logikę, ani jak denerwujące jest to, że nikt tak naprawdę nie wie, jak się czujesz - nikt nie może Mnie ocenić za to, że jestem słaba albo głupia, nikt nie może Mnie potępić za to, jak się czuję. Nigdy nie stwierdzę, że jestem doskonała i w każdej sekundzie walczę o to, by trzymać głowę nad powierzchnią wody, ale to nie takie proste, jak się sądzi. Niełatwo odejść od kogoś, kto trafił do każdej komórki Mojego ciała, przejął kontrolę nad każdą Moją myślą i był odpowiedzialny za najlepsze i najgorsze uczucia, jakich kiedykolwiek doznałam. Nikt, nawet wątpiąca część Mnie, nie może sprawić, że będę czuła się źle z powodu Mojej namiętnej miłości i desperackiej nadziei, że może Mnie spotkać uczucie, o którym czytałam w powieściach.
3. Komplikacje. Życie jest ich pełne - Moje wydaje się nimi wypełnione po jebane brzegi. Przelewają się przez nie i wylewają nigdy niekończącym się strumieniem. Kolejne fale komplikacji zderzają się z najważniejszymi chwilami i sprawami w Moim życiu, a Ja nie mogę pozwolić, żeby akurat ta chwila została zatopiona.
4. Przebywałem między książkami, a Ona zaczęła Mnie intrygować. Zaczęła Mnie drażnić i wkurzać i coraz częściej łapałem się na myśleniu o Niej. Kiedy była w Mojej głowie, wydawało się, że nie ma tam miejsca na nic innego. Stała się obsesją, a Ja wmawiałem Sobie, że to część zabawy, ale wiedziałem już Swoje, po prostu nie byłem jeszcze gotów tego przyznać. Pamiętam, jak się czułem za pierwszym razem, gdy Ją zobaczyłem.
5. Może czasem nie wszystko jest takie czarno - białe i może nie każdy jest, kurwa, doskonały. Zrobiłem w życiu dużo gównianych rzeczy, Tobie i innym i żałuję tego i nigdy, przenigdy bym tego nie powtórzył i nie zaakceptował. Nie chodzi o to. Ta książką była dla Mnie sposobem, żeby wyrzucić z Siebie pewne emocje. Była dla Mnie kolejną formą terapii. Dzięki Niej mogłem pisać, co tylko chciałem i przelewać na papier Swoje uczucia. To Ja i Moje życie i nie jestem jedyną osobą, która popełniała błędy, tyle błędów, że mogę napisać o nich całą jebaną książkę, a jeśli ludzie będą Mnie oceniali ze względu na to, jak mroczna jest Moja historia, to ich sprawa. Nie mogę w żaden sposób dogodzić wszystkim i wiem, że będzie więcej ludzi, ludzi takich jak My, którzy zrozumieją tę książkę i chcą zobaczyć, jak ktoś przyznaje się do Swoich błędów i radzi Sobie z nimi w prawdziwy sposób.
6. To typ historii miłosnej, która zajmuje się prawdziwymi, kurwa, problemami. To historia o przebaczeniu i bezwarunkowej miłości, która pokazuje, jak bardzo ktoś może się zmienić, naprawdę zmienić, jeśli tylko mocno się stara. To typ historii miłosnej, która dowodzi, że wszystko jest, kurwa, możliwe, jeśli chodzi o wychodzenie ze Swoich problemów. Pokazuje, że jeśli masz się na kim oprzeć, jeśli ktoś Cię kocha i nie zostawia samemu Sobie, to możesz znaleźć wyjście z ciemności. Pokazuje, że nieważne, jakich miałaś rodziców ani z jakimi uzależnieniami musiałaś się mierzyć, możesz przetrwać wszystko, co staje Ci na drodze i stać się lepszą osobą. Właśnie taką historią jest After.
7. Jednym z Moich największych marzeń w życiu jest to, by zrozumiała, naprawdę zrozumiała, że jest wyjątkowa. Jest jedną z niewielu osób na tym świecie, które potrafią wybaczać i mimo, że wiele osób określiłoby Ją jako kogoś słabego, tak naprawdę jest odwrotnie. Jest silna - silna, ponieważ nie opuściła kogoś, kto nienawidził samego Siebie. Silna, ponieważ pokazała Mi, że nie jestem przeklęty, że też jestem wart miłości, choć dorastałem, myśląc coś wręcz przeciwnego. Była wystarczająco silna, żeby odejść ode Mnie, kiedy się na to zdecydowała i jest wystarczająco silna, żeby kochać bezwarunkowo. Ona jest silniejsza, niż większość osób i mam nadzieję, że to wie.
8. Właśnie wtedy wiedział. W tym momencie, kurwa, wiedział, że chce spędzić z Nią życie, że Jego życie będzie pozbawione znaczenia i puste bez światła, które wprowadza do niego Ona. Dała Mu nadzieję. Sprawiła, że poczuł, jakby istniała możliwość, nawet najmniejsza możliwość, że mógłby być czymś więcej niż tylko Swoją przeszłością.
9. Jej śmiech, Jej śmiech był dźwiękiem, który wyprowadzał Go z ciemności na światło. Jej śmiech ciągnął Go za Jego cholerną obrożę przez bzdury mglące Jego umysł i zatruwające myśli. Wtedy postanowił, że nie będzie tym samym człowiekiem. Postanowił, że ta kobieta zasługuje na więcej, niż może Jej zaoferować zniszczony mężczyzna, więc zrobi wszystko, co w Jego mocy, żeby Jej to wynagrodzić.
10. Musiał Jej powiedzieć, musiał Jej powiedzieć, jak zajebiście Mu przykro. Był egoistą, myślącym tylko o tym, jak Ją zranić i nie był gotów przyznać, że tak naprawdę chciał łatwej ucieczki od życia z Nią. Nie był gotów Jej powiedzieć, że byłaby najwspanialszą matką na świecie, że nie przypominałaby w niczym kobiety, która Ją wychowała. Nie był gotów Jej powiedzieć, że będzie próbował ze wszystkich sił wychować z Nią dziecko. Nie był gotów Jej powiedzieć, że był całkowicie przerażony tym, iż mógłby popełnić takie same błędy jak Jego ojciec i nie był gotów przyznać, że obawiał się porażki. Nie znał słów potrzebnych, by wyrazić to, że nie chciał wracać do domu pijany i nie chciał, by Jego dzieci uciekały od Niego i się przed Nim chowały, jak On przed Swoim ojcem. Chciał się z Nią ożenić, spędzić życie przy Jej boku, rozkoszując się Jej troską i ciepłem. Nie mógłby Sobie wyobrazić życia bez Niej i próbował znaleźć sposób, by Jej to powiedzieć, pokazać Jej, że naprawdę mógłby się zmienić i że mógłby być Jej wart.
11. Skradła Mi serce. Nie tylko skradła Mi to cholerstwo. Odnalazła je - to Ona odkryła, że w ogóle mam serce, a później wydobyła je z ukrycia. Nie poddawała się mimo wielu przeciwności losu. Odnalazła Moje serce i trzymała je w bezpiecznym miejscu. Ukryła je przed pojebanym światem. Co najważniejsze, ukryła je przede Mną, zanim byłem gotów sam o nie zadbać. Próbowała Mi je oddać dwa lata temu, ale Moje serce nie chciało Jej opuścić. Nigdy, przenigdy Jej nie opuści.
12. Nie da się zrozumieć, jakie to szczęście móc spędzić życie z drugą połową Swojej duszy, dopóki nie musi się spędzić życia bez Niej.
CZYTASZ
Pasujące do Mnie Cytaty Część 2
Puisi,,To właśnie My. Właśnie tacy jesteśmy." ,, Każdy aspekt Mojego życia...