Pov: Robert Lewandowski
O kurwa... Anka przecież mnie zabije. Tyle mi mówiła, bym nie zostawiał dzieci z jakimiś nie znajomymi... No ale ja musiałem wyjść. Ale no wsumie, przecież ja znam Pablo... Ale no tak, ona go nie zna...
Otworzyłem drzwi, a na kanapie, zaraz na wejściu do salonu siedziała ona.
- Robert! Czy ty jesteś normalny?
- T-T-Tak.
- Zostawiać dzieci z jakimś Pedofilem! A jak nam dzieci porwał!?
- Gram z Gavirą w jednym klubie. Gdyby był porywaczem, lub pedofilem to bym wiedział.
- Robert! Zawiodłeś mnie!
Wyszła z domu i trzasnęła drzwiami.
- Tato? - spytała Laura.
- Tak?
- A czy pan Pablo, jeszcze kiedyś się nami zajmie? - spytała Klara.
- Nie wiem, a co? - spytałem córek.
- Bo jest bardzo fajny! - powiedziała Laura.
- No nie wiem, mama chyba go nie lubi. - wytłumaczyłem
- Yhm, szkoda. Była bardzo zła, jak wychodził.
Muszę zabrać Gavirę na jakąś kawę. Nie chciałem by zadzierał z moją żoną.
***
Pov: Pablo
Zjebałem sobie dzień, tym że spaliłem ostatni garnek. Ja pierdole.
Zatem ruszyłem do sklepu, po raz drugi w tym dniu. Szedłem tak, aż przyszło mi powiadomienie. Idąc otworzyłem je i... Wpadłem w kobietę.
- To znowu ty gówniarzu! Uważaj na siebie lepiej!
Hehe... Czyli Robert wrócił...
_________
Przepraszam bardzo, miałam wstawić wcześniej, ale zapomniałam...
![](https://img.wattpad.com/cover/352761694-288-k281202.jpg)
CZYTASZ
Gavi x Lewy - Czy od tego się zaczęło?
RomanceSpontaniczne dzieło, bo tak :) Czy Gavi to idealny partner dla Lewandowskiego? Kurwa, oczywiście, że tak... Ale o tym w książce 42# w kategorii SHIP 22.11.23