18. Cztery...

176 17 8
                                    

Pov: Gavi

Moje rozmyślenia, na temat uczuć do Roberta zniknęły. Zostałem poproszony, by zająć się dziewczynkami i synem tego Polaka. Jak się dowiedziałem, chłopiec ma na imię Liam.

Dzieciaki z rana najpierw pooglądały telewizję, ale potem zaczęło ich to nudzić. Wyszedłem na z dupy wzięty taras, by zobaczyć, jaka jest pogoda. Dosyć ciepło. Może bym zabrał ich na plac zabaw? Bo w sumie... To dlaczego nie?

***

Usiadłem na ławce obserwując ich zabawę. Mam nadzieję, że Robertowi i temu menelowi nie zajmie długo robienie tego czegoś. Właśnie! Gdzie oni do chuja poszli? Napisałem do nich. Zadzwonił w odpowiedzi telefon.

- Pablo, nie mam pojęcia kiedy wrócimy, ale mamy teraz ważną misję.

- Jaką misję?

- Stalkujemy Felix'a i Pedri'ego.

- Ale po co?

- By potwierdzić teorię.

- Jaką?

- Później ci opowiem. Pa kochany.

Nie skomentuje tego...

- Wujek! - krzyknęła Klara.

- Tak? - spytałem.

- Bo ja zbudowałam domek z piasku i to jest zamek księżniczki, a Liam mówi, że to twierdzą rycerza, a Laura, że nora goblina. Kto ma rację?

Spojrzałem na budowle z piasku. Wygląda jak kupa gówna, ale z piasku.

- Hm... Myślę, że to wygląda jak nora chomika.

- Co? - spytał zdziwiony Liam.

- A ja myślę, że wujek Pablo ma rację. - powiedziała Laura.

***

Siedziałem na ławce w dalszym ciągu, pilnując dzieci. Zobaczyłem z daleka Ter Stegen'a.

- O Pablo! Nie wiedziałem, że masz dzieci! I to trójkę.

- Bo nie mam.

- Haha, przecież wiem! Ej bo jak tak się zajmujesz nimi, to może byś się i moim synkiem zajął? No to co?

- Marc, ja nie dam rady z 4 dzieci...

- Dasz!

- Nie dam!

- Wierzę w ciebie.

- A ja w sobie nie. Ale dobra z niech ci będzie. Zapewne za jakąś chwilę wrócę do Roberta i tam będzie mnie można znaleźć z dzieciakami.

- Okej! Naprawdę ci dziękuje!

- Pamiętaj, nie ma nic za darmo.

- Dobrze, potem o tym pogadamy.

Odbiegł w mgnieniu oka. Ale z niego zjeb.

______________

Witam, na dziaj, to jedyny rozdział tej książki. Starałam się by był dosyć długi.

Znalazłam na kawałku papieru, moje pierwsze dzieło. Było o księżniczce i Lewandowskim.

No i tak sobie myślę, że wstawię to ale poprawione na wersję, jakbym to teraz pisała (pisałam to ok. Lutego) ale dam, że księżniczka okaże się Gavi'm i ogólnie będzie to ship: Lewy x Gavi

Jeszcze tylko nie wiem kiedy, ale myślę, że na początku listopada.






Gavi x Lewy - Czy od tego się zaczęło?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz