Poszedłem umyć ręce. Gdy wróciłem z łazienki chciałem powiedzieć, by Pablo nie zeżarł babeczek. Niech zostawi je sobie na jut... Za późno. Siedział na blacie i wchłaniał jedną z nich, zostawiając na ustach i policzkach tęczowe ślady nadzienia. Jakim on kurwa sposobem się tak ujebał?
Jak zjadł, starłem mu bród z policzka. Postanowiłem wykorzystać moment i pocałować go w usta.
- Tato! Czemu całujesz wujka Gavi'ego!? - spytała, krzycząc Klara.
- Eee... Nie Klarusiu, ja go tylko przytulam...
- Widziałam! Tak jak w filmach go całowałeś! Takich dla dorosłych! Z mamą też tak robiłeś!
Nie daje za wygraną... Jak ja mam jej przetłumaczyć? Nie sądziłem, że w takim wieku, będę musiał jej to tłumaczyć...
- Naprawdę, ci się wydaje.
- Nie! A w filmach chłopak całuje się z dziewczyną, a nie z drugim chłopakiem.
- Ale chłopak... Nie dokończyłem gdyż Gavi mi przerwał.
- Klara! Patrz. Wujek Gavi, ma dla ciebie i Laury, taką smaczną czekoladę. Idź do siostry i się nią podzielcie.
- Ooo dziękuje.
Wzięła od niego czekoladę z kawałkami Oreo i pobiegła na górę.
- O matko! Gavi naprawdę już miałem zawał.
- Wiem.
- A skąd masz tą czekoladę? Nie widziałem, by wcześniej tu leżała.
- Eee... Wziąłem ją, jak ty poszedłeś po te butelki wina.
- Mhm. W ten sposób.
- No, a jaki?
- Nie wiem...
CZYTASZ
Gavi x Lewy - Czy od tego się zaczęło?
RomanceSpontaniczne dzieło, bo tak :) Czy Gavi to idealny partner dla Lewandowskiego? Kurwa, oczywiście, że tak... Ale o tym w książce 42# w kategorii SHIP 22.11.23