Śmieszne, prawda?
Jakiś autobus przejechał obok i ochlapał mnie wodą z kałuży.
Wraz ze zmrokiem nadszedł chłód, a z wodą dreszcz.
Z ciemnością strach, a z sytuacją w jakiej jestem płacz.
Czarnobiały świat, już nie ukarze zieleni.
Co z tego, że mimo informacji w książkach widzę na kolorowo, te kolory są mocniejsze i piękniejsze, jeśli jestem mokrym wilkiem?
Skończyło się babci sranie, czas na życie.
A życie się żę mną pieścić nie będzie.Smutno mi.
Zastanawiałam się, co z mamą i tatą. Mój braciszek, Kuba, pewnie trafi do domu dziecka.
Mama może nie poradzić sobie ze stresem, w końcu tyle się przeprowadzaliśmy. Zawsze jak najdalej od poprzedniego domu. Poprzednio byliśmy wDziś krótki rozdział. Do tej pory 0 czytelników.
Najlepsze życzenia, jeden z pierwszych 3 czytających!
Gratulacje! ;)
CZYTASZ
Jestem wilkiem
WerewolfHistoria nigdy nie zostanie zakończona. Nigdy nie zostanie poprawiona. Na Wattpad wchodzę od święta. To pamiątka postępu - mojego aktualnego stylu nie zobaczycie nigdzie na W., jeśli ktoś chce coś poczytać, musi napisać prywatnie o próbkę mojej pisa...