...pobiegłam po schodach na dół. Wbiegłam szybko do salonu gdzie wszyscy siedzieli a za kanapą która była pod ścianą była szpara i rozłożony kac. Biegiem schowałam się za kanapę i szybko pokazałam wszystkim że mają być cicho. Po chwili usłyszałam jak Harry wbiega do pokoju.
HARRY Prof.
Rose wybiegła z pokoju ja kiedy zorientowałem co się dzieje pobiegłem za nią. Wbiegłem do pokoju a wszyscy mieli głupie miny.
-Gdzie ona jest?- spytałem
-Kto?- spytał Niall z głupawym uśmieszkiem na twarzy
-Rose.
-Ejj stary jak nie umiesz dopilnować własnej dziewczyny to już nie nasza sprawa.- powiedział Zayn i wszyscy zaczęli się śmiać.
-Dobra nie ważne siadam z wami ona kiedyś się znajdzie- powiedziawszy to usiadłem na kanapie. Wiedziałem że Rose na te słowa wyjdzie obrażona i nie będę musiał jej szukać.
ROSE Prof.
-Dobra nie ważne siadam z wami ona kiedyś się znajdzie- po tych słowach chciało mi się śmiać. Czy on jest na tyle głupi że myśli że na takie coś wyjdę. Powoli kierowałam się do wyjścia akurat Harry siedział na tej kanapie za którą się schowałam i na drugim końcu oddemnie. Więc szybko niezauważalnie wleciałam do kuchni i po cichu wbiegłam na górę. Odpaliłam sobie komputer, żeby poszukać jakiejś ładnej sukienki. Po włączeniu komputera napisałam SMS do Perrie.
Ja: Chodź do mnie na górę tylko po cichu nikt ma nie wiedzieć że jestem w pokoju.
Perrie: jak ty to zrobiłaś? :D dobra już idę xx
Napisała i po chwili już była w pokoju.
-Co im powiedziałaś?
-Że idę do łazienki.
-Haha co powiedzą jak cię długo nie będzie.
-A to już nie mój problem.- powiedziała i zaczęłam jej pokazywać sukienki, które mi się podobają.
-Ta jest śliczna- pokazała na błękitną sukienkę krótką na lekkich ramiączkach i zwiewną.
-Też mi się podoba. Ale jest za droga nie kupie jej.- powiedziałam i zapisałam link tej sukienki i mów rozmiar na pulpicie z podpisem moja wymarzona sukienka.- Może kiedyś ją dostane.
-Poproś Harrego żeby ci kupił.
-Co kupił?- usłyszałyśmy głos dochodzący z drzwi. Perrie spojrzała się w tamtą stronę a ja szybko wyłączyłam kartę z sukienkami i została karta w Facebookiem i Twitterem.
-Więc to tak wyszłaś do łazienki.- powiedział z powagą Zayn, a Harry się zaśmiał.- Z czego się śmiejesz twoja dziewczyna też tu siedzi. Tylko ona się schowała za kanapą i nie wiem jakim cudem się tu znalazła.-Trzeba mieć ten talent hehe.
-Czekaj, czekaj czy ona schowała się za tą kanapą o której myślę?!?- powiedział a cała nasza 3 zaczęła się śmiać.
-Mówiłam, że jesteś głupi.- powiedziałam. Podeszłam do niego i go pocałowałam na rozchmużenie.

CZYTASZ
I Love You...
FanfictionDwie przyjaciółki idą na koncert najpopularniejszego zespołu na świecie One Direction. Po koncercie poznają ich osobiście. Jak potoczy się życie Rose po spotkaniu z 1D. PS: Jeżeli coś będzie pomieszane napiszcie mi o tym wtedy napisze jeszcze raz t...