Uwierz W Marzenia//Kaiko FF

#33

-No spoko zaraz będe.

-Stu wychodze! - Krzyknęłam i wyszłam z domu.

U Karola:
-Hej- Powiedziałam i pocałowałam chłopaka.
-Hej. Jak z Julą?
-O Boże nie pytaj... Zwykła idiotka-Powiedziałam a w głowie krążyły mi wspomnienia związane z Julą.
-Aż tak?-Zapytał chłopak.
-No!

20:30:
-Sandra zostajesz na noc?
-No ok tylko pojade po ciuchy.

-Stuart ja ide do Karola! -Krzyknęłam na całe gardło i poszłam po ciuchy.
-Jakiego Karola?- Zapytał.
-Po pierwsze bie musisz wszystkiego wiedzieć a po drugie jeśli chcesz już wiedzieć to ide do Karola mówiąc Karol mam na myśli Kaiko, a mówiąc Kaiko mam na myśli mojego chłopaka. Jasne?
-Jasne.
-To papasiu.-Powiedziałam a w odpowiedzi dostałam tylko krótkie "Pa".

-Jestem! Znowu wydarłam sie na całe gardło.
-To chodź. Nagrasz ze mną Lajva?
-No w sumie...

Po lajvie:
Jest pierwsza w nocy. Poszłam się umyć ale po wyjściu z pod prysznica nie dałam fluidu na ręce.
-Ej Sandra co ty mass na rękach?- Zapytał Karol.
-Nic.- Powiedziałam szybko.
-Pokaż.-Powiedział a ja pokiwałam głową na "nie"
-Już!-Krzyknął a ja stwierdziłam że i tak prędzej czy później zauważy.
Podeszłam do chłopaka i pokazałam wewnętrzną część nadgarstków.
-Sandra co to do cholery jest!? Ciełaś sie!?-Zapytał, a ja pokiwałam potwierdzająco głową.
Myślałam że zacznie sie dopytywać dlaczego to robiłam i w ogóle... Ale mimo wszystko mnie przytulił. Siedzieliśmy tak przez jakieś dziesięć minut aż zasnęłam.  Obudziłam sie o trzeciej. Karol już spał koło mnie, a ja nie mogłam zasnąć...
Postanowiłam iść na spacer. Poszłam po ubrania ubrałam czarne legginsy i białą bluze ze sklepu Kaiko.

Szłam sobie chodnikiem były o wiele mniej przytłoczone niż za dnia... Zresztą czego sie spodziewać? Nikt normalny chyba nie wychodzi bez powodu 'na spacer'.
Jak tak chodziłam uświadomiłam sobie że czekają mnie matury w Poznaniu chodziłam do liceum ale tutaj... Nie chciało mi sie tego kontynuować*. Chce być fotografką więc powinnam iść do liceum artystycznego z tego co wiem to tylko tam są zajęcia z fotografii. Ale pójde do liceum ogólnokrztałcącego potem na studia z kierunkiem fotograficznym.
Rok szkolny zaczyna się za tydzień musze iść do się zapisać do tego liceum. Ale to załatwie za dnia.
Spojrzałam na zegar w telefonie i była 4:30. Pomyślałam że muszę iść do domu. Więc wolnym krokiem poszłam w kierunku domu Karola. Byłam już pod swoim byłym domem. Na górnym piętrze paliło sie światło a tam zobaczyłam Jule i jakiegoś chłopaka? Postanowiłam tam iść poc pretekstem że zapomniałam swojej książki.
-Czego tu chcesz!?-Zapytała Jula.
-Przyszłam wziąć swoją książkę.-Powiedziałam dużo łagodniej niż ona. Weszłam do mieszkania i jak sięgałam książke dostałam czymś w tył głowy. Zemdlałam.
.
.
.
.
.
.
._________
Kiedy macie ferie? Ja mam 18.1.2016 (Wlkp.) W tamtym czasie będzie sie pojawiać więcej rozdziałów. ♡♥