Miała wrażenie że chłopcy się na nie patrzyli jak na idiotki. Była wściekła a Jess wiedziała że to nie wróży nic pozytywnego.
Chłopcy zeszli ze sceny. Zgasły światła. Piski fanek rozległy się tak głośno że Chanel zatkała Uszy.
"kochamy was na zawsze" usłyszeli głosy chłopców który ogłaszał zakończenie koncertu.
-Posłuchaj...idziesz za mną. Nie zadawaj pytań, nie panikuj porostu idź.- Chanel wydała przyjaciółce polecenie po czym złapała ją za rękę. Ona posłusznie skinęła głową i ruszyła za szatynką. Przeskoczyły bramkę i udały się na zaplecze skąd miały bez problemu wrócić do domu.
-Przysięgam że jeżeli nam ktoś teraz przeszkodzi to zatłukę.- poinformowała ostrzegawczym tonem niebieskooka
-Wybieracie się gdzieś? To chyba nie ładnie tak uciekać Co?- usłyszały czyjś głos za swoimi plecami. Stanęły jak wryte i odwróciły się gwałtownie.
-O boże Harry - pisnęła Jess zakrywając usta
-Nieładnie ale czasem trzeba- Chanel zachowała spokój. Starała się nie wariować na widok swojego idola. W końcu Harry to też człowiek.
- Nie tym razem- kolejny głos zza nich dał o sobie znać. Gdy Jessica zobaczyła Nialla wraz z Lou i Liamem straciła przytomność. Przyjaciółka złapała ją w ostatniej chwili.
-No wielkie dzięki. Teraz to tym bardziej nie wrócę do domu.Harry
stoję i patrzę na dziewczynę przede mną trzymającą w ramionach swoją przyjaciółkę. Spodobała mi się gdy tylko ją zobaczyłem. Może to dziecinne ale...ona będzie moja
Niall
piękna,zadziorna,opiekuńcza...idealna. Zobaczyłem ją gdy rozmawiała z ochroniarzem. Nie wygląda na psychofankę. Teraz klęczy przy przyjaciółce i...płacze?
Chanel
czułam na sobie wzrok wszystkich chłopaków. Normalnie szalałabym z radości na ich widok i kilka minut na samotności ale okoliczności nie pozwalały mi na to. Gdyby nie patrzyć trzymam właśnie moją nie przytomną przyjaciółkę. Puls był prawie nie wyczuwalny a ja mimo, że prosiła ich o pomoc to nic to nie dawało bo stali i się na nas gapili i wydawali się myślami być gdzieś indziej. Gdy zobaczyłam, że jedynie Liam zaczyna się orientować w sytuacji podjęłam kolejną próbę.
-Liam...proszę pomóż mi...sama sobie nie poradzę
CZYTASZ
History
FanfictionChciała tylko pójść na koncert idoli.Chanel Sheridan nie zdawała sobie sprawy jak ta ucieczka wywróci jej życie do góry nogami. **** #okłdka autorstwa: @adziaaa_11 Serdecznie polecam