History

#26

Nie wierzę. Matt załatwił mi bilet u jakiegoś swojego starego przyjaciela. Nie mogę się doczekać dzisiejszego wieczoru. Myślę leżąc w łóżku.
-Wstawaj skarbie. Zaraz musicie iść do szkoły. - Przyjazny głos mamy Matta budzi mnie ostatecznie. Patrzę w stronę drzwi i widzę rodziców mojego przyjaciela. Posyłam im szczery uśmiech i zwlekam się z łóżka a oni schodzą na dół aby przygotować śniadanie. 
Ubieram swoje czarne rurki, lekko za wielką,bordową bluzę z napisem be amazing i swoje czarne vansy. Nie zakładałam skarpetek bo...bo Lou nie lubi nosić skarpetek do takich butów więc ja też postanowiłam to praktykować. Schodzę na dół i zasiadam przy stole. 

-skarbie dostałaś list- mówi ojciec przyjaciela wręczając mi kopertę. Uśmiecham się i otwieram ją.

Słońce

słyszałem, że będziesz na dzisiejszym koncercie. Proszę daj nam ostatnią szansę. Nie potrafię myśleć o niczym innym bo cały czas mam w głowie tylko ciebie. Kocham cię i zawsze będę o tobie pamiętał. 

Twój Niall.

uśmiecham się do się do kartki gdy czuję ciepło w sercu. Chcę dać im kolejna szansę i dostać ją od nich. Chcę schować list do koperty i widzę, że w niej są jeszcze trzy listy. otwieram kolejny i rozpoznaję pismo Liama.

Kochanie

Mam nadzieję, że los sprawi, że znowu spotkamy się na koncercie i pojedziesz z nami do hotelu ale tym razem nie sprawimy, że będziesz przez nas cierpieć . Sprawimy, że będziemy powodem twojego uśmiechu tak jak ty jesteś powodem naszego. Musisz wiedzieć, że Kocham cię całym sercem i nie potrafię tego zmienić 

Liam

Kochana

Dowiedziałem się, że będziesz na naszym koncercie. Nie wyobrażasz sobie jak bardzo ucieszyłem się z tej wiadomości. Musisz wiedzieć, że wszyscy darzymy cię wielkim uczuciem. Dla każdego z nas jesteś bardzo ważna. Kocham cię i chciałbym sprawiać, że każdego dnia się uśmiechasz. Jeśli nie chcesz proszę cię zaprzyjaźnijmy się. Będę najlepszym przyjacielem na świecie.

Zawsze twój Lou

Skarbie

Mam skrytą nadzieję, że dzisiaj się spotkamy i los nam ześle ciebie i wrócisz do nas. Nic ani nikt nigdy nie sprawił, że byłem tak szczęśliwy. Nigdy nie marzyłem o kimś tak jak o tobie. Kocham cię ze wszystkich sił i zawsze będę.

Twój  przyszły mąż Harry

*************************

hahahaa no proszę...chłopcy się przyznali, że kochają Chanel ^^^ cieszycie się?