Rozdział 28

2.3K 145 6
                                    

KATE

Wypiłam już chyba z pięć lampek szampana i zaczynało mi szumieć w głowie. Znudziło mi się to chodzenie za Dymitrem więc zatrzymałam się przy stoliku z przekąskami.
Było to dość smętne przyjęcie. Żadnej muzyki tylko wszyscy ze sobą rozmawiają.
Nałożyłam sobie parę tych pyszności i usiadłam przy jednym z przygotowanych stolików. Jedząc obserwowałam gości. Na ogół większość była już w średnim wieku. Hmm to ciekawe ile lat ma Dymitr. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Z wyglądu wygląda na jakieś 30...+/-. No ale może te wampirze geny wydłużają mu życie jak to pisze w wielu książkach. Ciekawe czy też umie poruszać się tak szybko i czy zmienia się w nietoperza... Taa powinnam już więcej nie pić i nie czytać takich książek.
Akurat skończyłam jeść przyniesione przez siebie słodkości, więc wstałam aby odnieść talerzyk i przy okazji jeszcze czegoś spróbować.

Nagle zamarłam w miejscu na po plecach przeleciał mi zimny dreszcz. Stałam jak wmurowana i miałam przedziwne przeczucie, że za mną jest ktoś, kogo znam. Kogoś, kto zna mnie. Kogoś, kogo powinnam zobaczyć. Ale nie mogłam się ruszyć z miejsca...

DYMITR

Czułem jak się zbliża jeszcze zanim dotknął klamki. Myślałem, że ten dzień nie nadejdzie tak szybko. Że dane mi będzie pożyć jeszcze w spokoju z daleka od niego. Ale najwyraźniej to przyjęcie stało się nie tylko idealnym pretekstem odnowienia przyjaźni ale także więzi krwi.

Kiedy przekroczył próg nikt go nie zauważył. Poruszał się jak duch, którego nikt nie dostrzeże dopóki sam tego nie zechce. Tylko jedna osoba zdawała się wyczuwać jego obecność...Kate.

A ja byłem święcie przekonany, że nie mogę dopuścić aby stanęli ze sobą twarzą w twarz.

-----------------------------------------------------------------

Hej
i jak myślicie, kim jest tajemniczy gość?
do następnego ;)

Kate


(266 słów)

Jesteś Moja (Część 1 i 2)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz