Pocałunek Jimina zapoczątkował wszystko. Jego gorące usta sprawiły, że nagle poczułem przypływ pożądania. Moje ciało zaczęło mrowić, a oddech przyspieszył. Całowaliśmy się na kanapie, a w momencie gdy chłopak usiadł na moich kolanach, jęknąłem cicho. Jimin błądził dłońmi po moim brzuchu, a potem zaczął całował moją szyję. Odchyliłem się do tyłu więc przysunął się blisko mnie. Jego jasne włosy dotykały mojego policzka, a ciepło oddechu mieszało się z moim.
- Jiminnie...chodźmy...- zacząłem, lecz zagłuszył moje słowa następnym pocałunkiem. Jego usta płonęły, a ja nie byłem w stanie go odepchnąć. Chłopak dotykał moich ud, a gdy przesunął dłoń w kierunku mojego czułego punktu, jęknąłem.
- Jungkookie...chcę cię teraz.- szepnął cicho, a potem spojrzał prosto w moje oczy. Czułem jak gorąco uderza moje policzki, lecz tylko westchnąłem. Uniosłem się z kanapy, a Jimin chwycił moją rękę i poszedł za mną.
************************
Wcześniej przeniosłem króliki do pokoju Junghyuna, aby nam nie przeszkadzały. Nie potrzebowaliśmy widowni w postaci zwierzaków. Ich obecność mogła nas tylko rozpraszać.
Zamknąłem drzwi do pokoju, a Jimin przylgnął do mnie natychmiast. Nawet przez ubranie czułem, że jest cały rozgrzany. Objął mnie za szyję, a ja uśmiechnąłem się do niego i szepnąłem cicho:
- Jeśli się wycofasz to nie będę mieć pretensji. Ja...obiecuję, że będę delikatny.
Jimin przygryzł wargę, a potem pociągnął mnie w stronę łóżka.
- Wiem, że nie zrobisz niczego, czego bym nie chciał.- powiedział i usiadł przede mną. Patrzyłem na niego z góry, a potem wyciągnąłem rękę i pogłaskałem jego włosy. Zamknął na chwilę oczy, a ja nie mogąc dłużej czekać, popchnąłem go w stronę poduszki. Jimin przesunął się dalej więc usiadłem na pościeli, a potem nachyliłem się nad nim. Pocałowałem lekko jego drżące usta, a rękę wsunąłem pod jego ubranie. Chłopak jęknął cicho gdy zataczałem dłonią po jego brzuchu. Położyłem go powoli na pościeli, a potem spojrzałem w oczy. Chciałem przez chwilę tylko na niego patrzeć, tak po prostu. Nie odrywaliśmy od siebie wzroku, gdy nagle Jimin zamknął oczy. Czy w ten sposób chciał mi przekazać, że jest gotowy na wszystko?
Pocałowałem go mocniej, a słysząc cichy jęk wydostający się z jego ust, naparłem mocniej. Jimin przesunął się pode mną więc chwyciłem go za biodra, a potem oderwałem się i przeniosłem na szyję. Chłopak wzdychał z przyjemności gdy pieściłem jego skórę. Potem powoli, bez pośpiechu, zdjąłem jego sweter oraz koszulkę. Jimin przyglądał mi się uważnie, lecz jego oczy były ciepłe i spokojne. Uśmiechnął się do mnie delikatnie, a ja ponownie się nad nim nachyliłem. Zadrżał trochę gdy całowałem jego brzuch, a potem wygiął się w łuk. Położyłem rękę na jego udzie i delikatnie naciskałem w tamto miejsce. Z jego ust wydobywały się urocze jęki, aż nie mogłem się powstrzymać żeby ich nie słuchać. Całowałem każdy fragment jego ciała, poznawałem go tak blisko jak się dało. Smakowałem jego skórę, a gdy dotknąłem jego otwartych ust, Jimin pociągnął mnie do siebie.
- Kocham cię.- szepnął mi do ucha. Poczułem jego dłoń, która gładziła moje plecy. Westchnąłem, po czym pospiesznie zdjąłem koszulkę, pozostając rozebranym do pasa. - Przytul mnie, Jungkookie.- poprosił.
Położyłem się na nim, a chłopak westchnął, delikatnie dotykając mojego ciała. Błądził swoimi palcami po mojej skórze, a ja czułem mrowienie i ciepło w miejscach, które dotykał. Pocałował mnie w szyję, gryząc lekko. Westchnąłem cicho, a potem pocałowałem go w usta. Jimin oddał pocałunek najpierw powoli, a potem mocniej. Czułem, jak gorąco rozchodzi się po moim ciele, a zwłaszcza w jego dolnych partiach. Ostrożnie zjechałem ręką poniżej brzucha Jimina, a potem dotknąłem jego czułego punktu. Chłopak jęknął cicho, a ja zacząłem masować i lekko uciskać jego męskość. Jimin oddychał coraz szybciej, a ja poczułem jak mój puls przyspiesza. Drżącymi dłońmi odpiąłem jego spodnie, a potem włożyłem rękę do środka. Gdy poczuł moją dłoń, jęknął z rozkoszy. Moje serce uderzało niespokojnie, a w gardle czułem suchość.

CZYTASZ
Czerwone kakao
FanfictionDruga część opowiadania pt. ''Zielone kakao''. Pora wakacji letnich. Jungkook wraz ze swoim przyjacielem Taehyungiem udaje się na obóz muzyczny gdzie doskonali się w śpiewie i tańcu. Jego ukochany Jimin na dwa miesiące wyjeżdża do szpitala psychiatr...