-A teraz głoś zabierze pan dyrektor.- powiedziała nauczycielka prowadząca, oddając mikrofon wysokiemu, chudemu mężczyźnie w okularach z ostrym wyrazem twarzy.Siedziałam na plastikowym krzesełku i jedyne, czego chciałam, to zakopanie się pod kołdrą.
-Chyba wszyscy wiedzą, dlaczego dzisiaj tutaj jesteśmy. Otóż wyróżnieni uczniowie ostatnich klas będą dzisiaj rywalizować w dwuosobowych grupach. Uwaga, uwaga, w tym roku nowość! Studenci pobliskiej uczelni oraz ich wspólnicy z firmy Flacen Mee przygotowali naprawdę trudny blok trzydziestu zadań. Zadania są na bardzo wysokim poziomie, dlatego każdy będzie mógł użyć kalkulatora ze swoich komórek, gdyż dzisiaj odkryto, że wszystkie szkolne kalkulatory zostały zniszczone. A teraz przywitajmy naszych gości; studentów Sydney Uniwersytet oraz profesorów i właściciela firmy Flacen Mee.
Mój wzrok skierował się w kierunku drzwi, przez które wchodzili goście. Moje oczy skanowały wyrzeźbioną sylwetkę szatyna, który wzrokiem przeleciał po widowni. Złapał mój wzrok i puścił do mnie oczko, a następnie usiadł na krzesełku obok wysokiej, ładnej blondynki.
Sięgnęłam do tylnej kieszeni, żeby włączyć telefon i z przerażeniem zorientowałam się, że zostawiłam go łóżku u siebie w pokoju. Przeklęłam siebie za swoją bezmyślność i od razu skreśliłam swoje okropne matematyczne zdolności.
-Sophie.- usłyszałam szept z tyłu i poczułam kopnięcie mojej łopatki.- Mam nadzieję, że znasz hasło.- usłyszałam głos Lottie.- Wygraj to, podobno jest zajebista nagroda.
-Po co mi telefon Sean'a?- zapytałam zdezorientowana, patrząc na dużego, czarnego iphone'a.
-A gdzie masz swój?- czarnowłosa uniosła wyzywająco brew.- Tak na serio kazał mi go Tobie dać, on ma mój. Wiesz, kazał mi zniszczyć wszystkie kalkulatory w tej szkole, żeby zgodzili się na telefony.
-Kurwa.- przeklęłam pod nosem. Odblokowałam telefon i zauważyłam wiadomość.
Frajerka: Hej, Soph xx Czemu jesteś na konkursie z maty, z której jesteś osiołkiem?
Ja: Bo mnie do niego wystawili, Black.
Frajerka: 😊
Frajerka: Dlatego w galerii w moim telefonie w folderze z Twoim imieniem jest coś, co może Ci się przydać.
Frajerka: Masz odpowiedzi do wszystkich zadań i podane WSZYSTKIE wzory, ale nie zapomnij zrobić obliczeń. Po kolei. Podziękujesz mi w inny sposób 😊
Ja: Oszalałeś.. a co, jak się skapną, że zrzynam?
Frajerka: Myślisz, że będą na was zwracać uwagę? Hahah, dobre. Przez godzinę nie będą na was nawet patrzeć.
Ja: Jesteś pojebany, ale lubię to 😂. Dziękuję xx
Frajerka: Podoba Ci się mój garnitur?
Oczywiście.
Ja: Może być 😛
Frajerka: Będziesz mogła go kiedyś zdjąć 😘. Powodzenia😋
-Te, nowa! Twoja kolej.- usłyszałam głos przewodniczącej mojej klasy i śmiech innych dziewczyn. Uśmiechnęłam się fałszywie i z gracją zeszłam na parter po stromych schodach.
Jednak kiedy już byłam na dole zmiękły mi kolana. Zauważyłam schodzącego na dół blondyna, który następnie podszedł do mnie.
-Muszę Ci coś powiedzieć.- Decard wyszeptał mi do ucha.
-Co?
-To było ustawione. Ganvil zapłacił Rebecce za wystawienie Ciebie do konkursu. Uwiódł ją, przejebali się w męskim kiblu i wsadził kasę w łapę, a ona się zgodziła wystawić Ciebie.
CZYTASZ
Bright Heart 🗯
Romance-Mogę wziąć kąpiel?- zapytałam, na co Sean przez chwilę zaprzestał wybierania bluzy ze sterty poskładanych ubrań na blacie. -Tak, tylko, że ja muszę jeszcze przez chwilę..- nie dokończył, a ja z jego czoła zdjęłam małego pająka, którego wrzuciłam d...