Rozdział 47- Zwariowała

553 29 2
                                    

Od kilku dni nie wychodzę z dorminatorium jestem zamknięta dlaczego? Nie chcę nikogo widzieć, poprostu nikogo. Najlepiej chciałabym, żeby wróciły te dni które, byłam z mamą tatą i Emily właśnie Emily strasznie za nią tęsknię. Nie okazuje tego uczucia od pamiętnych chwili, ciągle ją wspominam. Teraz pewnie by siedziała w dorminatorium, z Dziewczynami odrabiała lekcje w pokoju wspolnym Rawenclawu. Niestety już nigdy nie będzie możliwe. Na dźwi żuciłam bryłę lodu, którą sama wytworzyłam. Nikt nie może przez to się wydostać nikt! Od czasu gdy dowiedziałam się, że jestem śmiertelnie chora nie wychodzę z dorminatorium nic nie jem nie piję dosłownie nic. Moje rysy tważy się zaostrzyły, co znaczy że, bardzo schudłam moje spodenki w które się nie mieściłam były dla mnie idealne. Bardzo dobrze, że mam swój spokój oddzielny i nie mam z nikim. Mogę się w spokoju wyciszyć. Owszem byli u mnie nauczyciele, ale nic to nie dało. Moja psychika wysiadała wiem, że od środka to coś zżera mnie. Jestem coraz bardziej blada, za chyba bladsza juz nie mogę być no cóż. Życie jest okrutne takie niesprawiedliwe dlaczego akurat mnie to spotkało?
Pov.Harry
Szłem z Ronem i Hermioną właśnie do Sus z nią prawdopodobnie jest coraz gorzej, nikt jej nie widział od paru dni. Raczej od wizyty św mungu, nie wiem co się stało. Wogule jej nie poznaje. Ma bardzo silną moc lodu dzięki czemu nikt do niej nie może wejść...
Pov. Hermiona
Szłam razem z Harrym i Ronem do Sus chciałam z nią porozmawiać, ale nie wiem czy to wypali. Kiedyś była normalna teraz po głosie słychać, że stała się wariatką. Każdy do niej przychodził nikt nie zareagował pozytywnie...
Pov. Sus
Usłyszałam pukanie do dźwi podeszłam bliżej był to Harry.
-Sus jesteś tam?-zapytał.
-A gdzie miałabym niby pójść?.
-Proszę wpusć nas nic Ci nie zrobimy.
-Nie idźcie sobie nie chcę waszej pomocy, mi się juz nie da pomuc rozumiecie?
ZA PARĘ TYGODNI MNIE NIE BĘDZIE A MOŻE I SZYBCIEJ WTEDY JUZ NIKOGO NIE BĘDĘ OBCHODZIŁA
-CO TY WYGADUJESZ!!!!!!
-Mówię prawdę.
-ZWARIOWAŁA- Skomentował Ron.
-RON!!! - UPOMJIAŁA GO HERMIONA...
SUS ZWARIOWAŁA!!!!!
A TERAZ NALEŻY MI SIĘ SPANIE C'NIE?
Dziś opublikowałam 4 Rozdziały MÓJ REKORD!!!
   ALE ZMĘCZONA JESTEM UFFF
DOBRANOC
                                           QUEENRAWENCLAW

I nic nas nie rozłączy... //Cedrik Diggory Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz