▸ˢᵒ ᶠᵃʳ ˢⁱˡᵉⁿᵗ ᵃⁿᵈ ⁱⁿᶜᵒⁿˢᵖⁱᶜᵘᵒᵘˢ ⁱ ᶠᵒˡˡᵒʷ ʸᵒᵘʳ ᵖᵃᵗʰ
ˢᵗᵃʳⁱⁿᵍ ᵃᵗ ʸᵒᵘ ˢᵒ ᵐᵘᶜʰ◂
Gdzie Min Yoongi znacznie odstaje od grupy, podążając własną ścieżką
a Jungkook zdaje sobie sprawę, że naprawdę lubi agresywnego członka zespołu.
❭❭ non-au...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dużo zdjęć. Zdążyłem przyzwyczaić się do miliona błyskających fleszy, piszczących fanek czy też głosów dziennikarzy przekrzykujących się nawzajem. Zresztą nie miałem wyjścia.
Teraz siedziałem wciśnięty między Jiminem i Taehyungiem i byłem pewien, że ten wywiad mocno wpłynie na moje późniejsze samopoczucie. Oprócz tego, że musiałem skupić się dokładnie na tym co się dzieje to jeszcze dłoń Jimina co jakiś czas niby we wspierającym geście zahaczała o moje uda, które automatycznie zaciskałem.
Zauważyłem także, że pochmurny nastrój Yoongiego zwracał największą uwagę a ja nie potrafiłem zrozumieć co właściwie sprawiło, że z każdym dniem mu się pogarszało. Choć nie wiedziałem, że był to dopiero początek.
- Rozumiem, że uzdolnione dzieciaki, osiągające sławę powoli na całym świecie ma w zasięgu ręki coś jeszcze? Uchylicie rąbka tajemnicy? - piękna prowadząca wywiad kobieta odgarnęła włosy do tyłu z przyjaznym uśmiechem, spoglądając na naszą siódemkę, aczkolwiek najdłużej zatrzymując wzrok na mnie. Niepewnie odpowiedziałem na uśmiech, Seokjin i Namjoon często uczyli mnie jak nie być tak spiętym, choć chwilami bywało z tym naprawdę ciężko. - Może Jungkookie? Mówisz najmniej z BTS, zaraz zacznę podejrzewać, że nie pozwalają ci na to.
Rozluźniłem się, gdy Taehyung roześmiał się tym swoim głupkowatym śmiechem, zwracając tym na siebie uwagę. Jimin jak poparzony zabrał dłoń a wyczekujące spojrzenia członków sprawiły, że odezwałem się już nieco pewniej.
- Zdradzę jedynie, że powoli pracujemy nad czymś. To będzie coś innego, nowy projekt.
Kilka fanek wydarło się, a błysk flesza na moment rozproszył mnie. Prowadząca otworzyła usta, wyraźnie zadowolona z odpowiedzi. - Czyli, że możliwie szybko doczekamy się comebacku?
- Przyznaję. - odpowiedziałem, poprawiając okrągłe okulary, które poleciły mi stylistki. - Suga hyung bardzo ciężko pracuje nad kompozycją i tekstem, razem z Namjoonem poświęcają na nasz album najwięcej, to czasochłonne.
- A nasz Jungkookie niedługo wypuści do sieci swój cover. - podekscytował się Taehyung, obejmując mnie, niczym młodszego brata. To tylko poruszyło większość fanek, skandując nasz powstały dawno temu ship.
I nawet jeśli fanki oczekiwały więcej moich interakcji z tym kosmitą tak prowadząca musiała kontynuować wywiad, a jak najwięcej zadanych pytań działało na jej korzyść.
- Słodki Jungkookie nadal trzyma nas w niepewności, co do wydanych piosenek. Więc może Suga, który najbardziej angażuje się w ich tworzenie, zaciekawi nas znacznie bardziej. Suga?
Wtedy Yoongi podniósł swój znudzony wzrok, lecz został wyraźnie pchnięty w stronę swojej pasji. Gdy tak się działo ten mężczyzna zmieniał się kompletnie, poważniał. To było coś, co nie mogło umknąć nikomu.
- Oczywiście biorę udział w tworzeniu piosenek od początku do końca. Muszę przyznać, że każdy członek stworzy coś osobnego, prosto od siebie. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik.
