Witajcie kochani!
No cóż... "It Hurts..." dobiegło już końca. Jest mi naprawdę ciężko rozstawać się z Ally i Kastielem... Oraz z tymi z Was, którzy przybyli czytać tę książkę, nie znając mnie wcześniej.
Mam nadzieję, że chociaż paru z Was do siebie przekonałam.
Nie?
...
Cóż... Trudno. Wracając...
Chciałam Wam wszystkim podziękować. Wasze pozytywne komentarze bardzo mnie motywowały do pisania, mimo że często nie miałam czasu. Czytając Wasze opinie, miałam cały czas banana na twarzy.
W jednym z rozdziałów oraz 2. części epilogu dostałam także odrobinkę krytyki. Ale wiadomo, że krytyka pomaga w pisaniu, prawda? :)
No, wracając.
Dziękuję Wam za wszystkie wyświetlenia, gwiazdki i komentarze. Byliście naprawdę wspaniali. W szczególności dziękuję moim ukochanym internetowym siostrzyczkom -_Constantine_-, Shiruninia oraz KsuKsu1909
Oraz internetowemu bratu, MasQ47. Wiem, Niko, że pewnie już tego nie przeczytasz i że nie wejdziesz na to konto z tylko nam znanych przyczyn, ale jeśli jakimś cudem wejdziesz, to chcę, abyś wiedział... Że jesteś jedną z lepszych osób, jakie poznałam. Pamiętaj o mnie, proszę...
Najbardziej jednak dziękuję (jak zawsze) Liselle_, która komentowała każdy rozdział z ogromnym zapałem xD dziękuję Ci mocno, Aga :3
Wiem, że nie wymieniłam tutaj Was wszystkich. Ale wiedzcie, że dziękuję każdemu z Was. Nieważne, czy tylko czyta, czy daje także gwiazdki lub pisze komentarze.
Teraz mogę się cieszyć tym, że napisałam... *liczy* szóstą książkę. Co prawda trzy pierwsze nie były zbyt udane, ale co mi tam. Książki? Książki ;p
Mam nadzieję, że kolejne książki, jakie napiszę (na pewno się pojawią, nawet już mniej więcej ogarniam tematykę), również będziecie czytali. Jeśli nie, spoko, nie ma problemu. Jeśli tak, to dziękuję.
Kocham Was mocno całym serduszkiem i mam nadzieję, że będziecie wracali do tej książki.
Pozdrawiam, wera9737.
Enjoy! =^.^=
PS: W mediach: We The Kings - "Sad Song" (ku pamięci, Niko T^T)
CZYTASZ
It hurts... |Słodki Flirt jako siostra Nataniela
FanfictionJego wzrok - boli. Jego słowa - bolą. Jego dotyk - boli. Historia rodzeństwa maltretowanego przez ojca. Czy w końcu znajdą sposób, by się od niego uwolnić? Czy znajdą kogoś, kto będzie chciał im pomóc? #856 w Fanfiction - 3.06.2017 ? #816 w Fanficti...