Rozdział 24

2.1K 208 5
                                    

  Październik.

- Dawaj tego pilota!

- Uspokój się, Lauren. Ellen leci dopiero za...

- Chodzi mi o wywiad z Camilą. Przez twoje ślimacze ruchy się spóźniłam!

- To już obsesja, czy każda para ma takiego świra na swoim punkcie? - mruknęła, wręczając dziewczynie pilota.

- Po pierwsze, nie mam obsesji. Po prostu kazała mi oglądać. Po drugie, nie jesteśmy parą.

- Jeszcze. - Usiadła obok przyjaciółki.

Jauregui włączyła telewizor i przełączyła na odpowiedni kanał. Na ekranie pojawił się prowadzący, a obok niego Camila, siedząca na drewnianym stołku z gitarą w dłoniach.

- Jak wiesz, tutaj śpiewamy tylko covery. Jaką piosenkę wybrałaś?

- Wyjątkową. - Uśmiechnęła się wprost do kamery.

- Dobrze, zaskocz nas.

Cabello poprawiła się na siedzeniu i chwyciła wygodniej gitarę. Jakiś mężczyzna z obsługi technicznej podstawił drugi mikrofon pod instrument, a kamera zrobiła zbliżenie wyłącznie na dziewczynę. Chwilę później rozległy się pierwsze dźwięki.

- Loving can hurt... Loving can hurt sometimes... But it's the olny thing that I know... - zaśpiewała z przymkniętymi oczami. - When it gets hard... You know it can gets hard sometimes... It is the only thing that makes us feel alive....

Lauren słuchała uważnie pięknego wykonania jednej ze swoich ulubionych piosnek Ed'a. Wiedziała, że Camila go uwielbia, więc nie dziwiła się, iż ją wybrała. Była piękna.

- We keep this love in a photograph... We made these memories for ourselves... Where our eyes are never closing, hearts are never broken and time's forever frozen still.

Cabello otworzyła oczy, podniosła głowę i spojrzała bezpośrednio w obiektyw. Nie wybrała tej piosenki bez powodu. Ona była dla niej.

- So you can keep me inside the pocket of your ripped jeans. Holding me closer till our eyes meet. You won't ever be alone. Wait for me to come home.

- To do ciebie — odezwała się Ally z szerokim uśmiechem.

- Loving can heal... Loving can mend your soul... And it's the only thing that I know, know... I swear it will get easier... Remember that with every piece of you... And it's the only thing we take with us when we die... We keep this love in a photograph... We made these memories for ourselves... Where our eyes are never closing, hearts are never broken and time's forever frozen still.

Do Lauren chyba powoli zaczęło docierać, że słowa są kierowane do niej. To wszystko wydawało jej się nadal takie nierealne. Miała wrażenie, jakby tak bliska znajomość z Camilą była tylko pięknym snem, z którego za niedługo brutalnie się obudzi.

- So you can keep me inside the pocket of your ripped jeans... Holding me closer till our eyes meet... You won't ever be alone... And if you hurt me... That's okay baby, only words bleed. Inside these pages you just hold me and I won't ever let you go... Wait for me to come home... Wait for me to come home... Wait for me to come home... Wait for me to come home... - powtarzała.

- Ona cię kocha, Lauren.

- Niemożliwe, żeby pokochała kogoś takiego, jak ja — odparła, wyłączając telewizor. - Idę się przejść.  

Surprise SurpriseOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz