rozdział 11

1.2K 36 5
                                    

Cristiano POV's :

Kilka dni później....

Dzisiaj jest ten dzień. Sobota. W końcu spotkam się z Robertem. W końcu muszę odpocząć od obowiązków. Przez te 5 dni tyle miałem na głowie rzeczy że ledwo co wstawałem z łóżka. Musiałem zaprojektować nową kolekcję bielizny. Musiałem załatwić bilety do wesołego miasteczka. Początkowo mieliśmy razem z moim synem pójść do Disneylandu ale mój syn zachorował no i z wyjazdu nic nie zostało. Ale nie poddałem się. W końcu wymyśliłem że pojedziemy do wesołego miasteczka a moim synem zajmie się moja mama. Na początek nie chciała się zgodzić aż w końcu po wielu moich nalegań zgodziła się. Powiedziałem jej że mam spotkanie z moim znajomym z dzieciństwa. Tak naprawdę nie musi znać prawdy.

Siedzę w salonie i oglądam telewizję. Leci film "Szybcy i wściekli 7". To mój ulubiony film. Zawsze uwielbiałem akcję, gdy się ścigali. Ta adrenalina ta prędkość. To zawsze sprawiała mi przyjemność. Ale też zerkam na zegarek. Jest 15:00. Już tylko trzy godziny dzielą mnie od spotkania z Robertem. Mam przygotowane ubrania. Bilety są. Jestem gotowy. Mam nadzieję że nikt nie przeszkodzi nam tego wieczoru. Chce sprawić że Robert sam się zakocha we mnie. Więc muszę się trzymać mojego planu.

Po odświeżeniu się, ubraniu nowych ubrań jestem gotowy. Ostanie poprawki przed lustrem. Idealnie. Jak mnie Robert zobaczy to na pewno się zakocha. Gdy ubierałem buty usłyszałem pukanie do drzwi.
- w końcu jest - mówię do siebie
Podchodzę do drzwi  i otwieram je. To Robert.
- siema - mówimy jednocześnie i przybijamy sobie piątkę - wchodź
Robert wchodzi do mojego domu i odwraca się do mnie. Patrzę się na niego.

Kurwa chce wywołać u mnie zawał serca czy co

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Kurwa chce wywołać u mnie zawał serca czy co. Ja tu się stroje żeby on się zakochał a on wygląda niczym Bóg. Ten uśmiech, te niebieskie oczy w których można się rozpłynąć oraz te włosy. Kurwa znowu przez niego mój kutas stoi na baczność.
- ej ziemia do Cristiano ! - moje myśli przerywa głos Roberta
- przepraszam zamysliłem się
- tak wyglądałeś jakbyś zobaczył jakiś cud świata - mówi
Ty jesteś cudem świata - mówię w swoim umyśle.
- hahaha bardzo śmiesznie - mówię lekko obrażonym głosem - teraz chodźmy jechać bo się spóźnimy.
- Dobrze tato - mówi a ja jestem w szoku. Perspektywa Roberta mówiącego do mnie tatusiu powoduje że w moich bokserkach znowu mam mało miejsca. Dzięki Robert.

Robert POV's :

Kierowaliśmy się do samochodu Cristiano. Przy okazji mogłem zobaczyć jak wygląda.

 Przy okazji mogłem zobaczyć jak wygląda

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wygląda bardzo seksownie. Koszula opinająca jego mięśnie brzucha, te włosy i ten uśmiech. Poprostu można się zakochać. Zanim się spotkaliśmy myślałem nad pocałunkiem z sobotniej nocy. Wszystko sobie przypomniałem już w poniedziałek. Kiedy myślałem o pocałunku z Cristiano cały czas dotykałem swoich warg. Wczoraj przeglądałem zdjęcia Cristiano w Internecie. Mówił że jest model. Zobaczyłem różne zdjęcia. Promował ubrania, perfumy. Ale gdy zobaczyłem zdjęcia jak on jest w samych bokserkach byłem w szoku. Jego ciało było takie seksowne że miałem ochotę go dotykać. I wtedy zrozumiałem że zakochałem się w Cristiano. Pomimo że mam narzeczoną cały czas myślę tylko o nim. Dlatego zgodziłem się na to spotkanie. Chce być jak najbliżej jego. Chce sprawić żebym mnie pokochał. Nie chce skrzywdzić Mii ale jak widzę Cristiano to moje serce bije jak szalone. Więc wymyśliłem plan. Muszę sprawić że się zakocha we mnie. A ten plan rozpoczyna się od teraz.

I kolejny rozdział za nami.
Jeszcze raz dziękuję za tyle wyświetleń i gwiazdek. rozdział dedykuję dla :
weronika9595 oraz Ewelinaa12aa
Pozdrawiam wszystkich i do następnego razu 😚

Ps. Kto się cieszy na rozpoczęcie szkoły.

Zakazana miłość - Cristiano Ronaldo/Robert Lewandowski ( Zakończone )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz