rozdział 49

506 13 0
                                    

Kilka godzin później....

Robert POV's :

Jestem szczęśliwy. Ba! Nawet lepiej niż szczęśliwy. Dlaczego ja myślałem że Cristiano będzie chciał zemną zerwać a on mi się oświadczył. Pierścionek wygląda cudowne. Kolor srebrny - mój ulubiony, na środku widać małe serce z pierwszą literą naszych imion.
- co ty tak patrzysz się na ten pierścionek? - pyta się Cristiano
- jest cudowny - odpowiadam mu - ile kosztował?
- kosztował bardzo tanio - mówi a ja biorę łyk wody - gdzieś 10 tyś. euro
- co takiego?!!!! - wypluwam wodę z ust.
No chyba go pogieło.  Ja myślałem że jakieś 1 tyś. euro ale nie aż tyle.
- wszystko ok?
- ok Ale czemu kupiłeś taki drogi. Przecież nie musisz kupować takich drogich rzeczy - mówię
- dla Ciebie mógłbym wydać całą mój majątek - mówi
- ale nie chce żebyś.... - przerywa mi pocałunkiem
- już się zamknąłeś - mówi a ja kiwam głową na tak - to dobrze a teraz idziemy na spacer - mówi i bierze mnie na ręce i siadza mnie  na wózku inwalidzkim.
- kochanie podasz koszulkę - pytam
- oczywiście kochanie - odpowiada i podaje mi koszulkę. Ubieram ją na siebie i wychodzimy z sali.

Kiedy wychodzimy z sali po raz pierwszy od czasu wypadku poczułem świeże powietrze, w moich oczach pojawiają się łzy.
- Roberto co się stało że płaczesz? - pyta się Cristiano
- nic po prostu po raz pierwszy czuje świeże powietrze - odpowiadam - a gdzie idziemy?
- widzisz tą najbliższą ławkę - mówi i wskazuje ręką na ławkę
- Tak
- mam dla Ciebie kolejną niespodziankę
- znowu - mówię - przecież ci mówiłem.... - przerywam kiedy biegnie do ławki a przez to czuje jak mnie pcha
- zabijesz mnie kiedyś Cristiano - mówię, kiedy dotarliśmy do ławki.
- spokojnie kochanie - uspokaja mnie - poza tym mówiłem ci że nie mógłbym tego zrobić
- dobra ale po co przyszliśmy tutaj - pytam się
- patrz na to - pokazuje ręką rysunek narysowany na ławce.
Widzę serce ale coś jeszcze widzę. Przyglądam się i kiedy widzę mam ochotę go przytulić z całej siły. W środku tego serca jest napisane

Robert + Cristiano

24.06.2018 r.

To jest data, w którym zgodziłem się zostać jego chłopakiem.
- nie wierzę - zakrywam usta dłonią - Cristiano nie musiałeś tego robić dla mnie
- dla Ciebie zrobię wszystko - mówi i całuje mnie - kocham cię
- ja ciebie też kocham - mówię i oddaje mu pocałunek.
- kochanie wyglądasz tak seksownie - szepcze mi do ucha
- i zepsułeś tą romantyczną chwilę - mówię
- przecież mówię prawdę
- ale jeżdżę na wózku...... - i znowu mi przerywa
- nawet jak jeździsz na tym wózku to tak mnie podniecasz że patrz - mówi i wskazuje ręką na wybrzuszenie w spodniach.
- Tak na Ciebie działam? - pytam się go
- tak kochanie - odpowiada - a może wrócimy.....
- nie - przerywam mu - zostańmy tutaj jeszcze przez 10 minut
- dobrze ale potem wracamy - mówi
- ok - mówię i patrzymy na wszystkich ludzi, którzy spacerują przed sobą.
Dzisiejszy dzień jest taki fajny, że nawet nikt go nie popsuje.

W tym samym czasie.....

Mia POV's :

- macie wszystko? - pytam się Carli i Juana
- tak - odpowiada mi Juan - za kilka godzin zaczniemy nowe życie
- już się nie mogę doczekać - mówi Carla - żegnaj Hiszpanio witaj Meksyk
- spokojnie - uspokajam ją - przecież jedziemy żeby nas.....
Przerywam kiedy słyszę dzwonek do drzwi. A kto teraz przyszedł - zastanawiam się.
Podchodzę pod drzwi i otwieram je i w tej chwili żałuję że je otworzyłam. Stoją przede mną policjanci. Ale nie dwóch stoi tylko aż 10.
- pani Mia Ronaldo? - pyta się jeden z nich.
- tak to ja - odpowiadam mu, jednocześnie udając że nie mam pojęcia o co chodzi
- zostaje pani aresztowana że próbę usiłowania zabójstwa Pana Lewandowskiego i Pana Ronaldo - mówi a ja zamykam drzwi i uciekam im ale dopadają mnie ale też Carlę i Juana.
- no pani Ronaldo teraz pani będzie miała jeszcze większe problemy - mówi jeden z policjantów i naszą trójkę wyprowadzają do radiowozu. Oczywiście pod moim domem przyszli sąsiedzi i się przyglądali ale powiem tylko jedno. Mam przerąbane.

Witajcie. Jak się czujecie po długim weekendzie. Ja czuje się świetnie. Przypominam że rozdziały będę dodawał w piątki i niedzielę. Jak myślicie co zrobi rodzina Mii, kiedy dowie się co ona zrobiła.

Pozdrawiam wszystkich i do następnego razu 😉😉😉


Zakazana miłość - Cristiano Ronaldo/Robert Lewandowski ( Zakończone )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz