Cristiano POV's :
Kiedy podwiozłem mamę do mojej siostry od razu pojechałem do mojego domu. Tylko mnie nie było raptem dwie godziny a już się stęskniłem za moim synem i moim chłopakiem Robertem. Ach mój chłopak. Wciąż nie mogę uwierzyć że się zgodził. Co prawda zadałem pytanie tuż po seksie, więc nie było tak bardzo romantycznie ale kocham go. Kocham całym sercem jego. Nie potrafię bez niego żyć. Miałem kiedyś sen że ja i Robert pobieramy się. Stoimy przed wejściem do kościoła. Było już po ślubie. Robiliśmy zdjęcia. Ach co to był za sen. Teraz to marzenie. Chce się ożenić z Robertem. Co prawda znamy się raptem kilka tygodni ale już wiem że to on jest tym jedynym i chce spędzić z nim i z moim synem całe życie.
Kiedy podjeżdżam pod swój dom, parkuje swój samochód i kieruje się do domu. Otwieram je i wchodzę do środka. Od razu przybiega mój syn i mnie przytula
- tata !!!! - krzyczy mój syn
- część smyku - mówię i przytulam go - co robiłeś
- trochę bawiłem się z piłką a i trochę oglądałem telewizję - opowiada mi
- to super a gdzie twój wujek? - pytam się go
- wujek poszedł na górę i poszedł spać, bo to bolał brzuszek - mówi i wskazuje palcem na brzuch
- dobrze ja pójdę na chwilę sprawdzić co z wujkiem a ty pooglądaj telewizję - mówię
- dobrze tato - mówi i idzie do salonu
Ja natomiast idę do Roberta sprawdzić czy dobrze się czuje. Cholera martwię się o niego po tym co usłyszałem od mojego syna. Rano Robert czuł się dobrze ale wiadomo czy będziesz się lepiej czuł lub gorzej.
Kiedy dotarłem do sypialni, otwieram drzwi i wchodzę do środka. Moim oczom ukazuje się Robert śpiący w łóżku i na dodatek bez koszulki. Byłbym bardzo podniecony ale najważniejsze jest jego zdrowie. Podchodzę i widzę że jest spocony.
Po co się przykrywałeś kołdrą skarbie? - pytam się w myślach
Ściągam z niego kołdrę i wiecie co ja ujrzałem. Robert śpi w samych bokserkach I na dodatek stoi mu jego męskość. Kurwa ale mam ciasno w spodniach. Na ten widok oblizuje swoim językiem wargi. Czy on nawet jeśli jest chory musi tak seksownie wyglądać. Próbuje się ogarnąć i zaczynam go lekko sturchać żeby wstał. Ale to nie działa. Jednak do mojej głowy wpadł szatański pomysł. Zaczynam go całować po szyi i mam nadzieję że się obudzi.Robert POV's :
Spałem sobie spokojnie, gdy nagle poczułem czyjeś usta na mojej szyi. Lekko otworzyłem oczy i ujrzałem Cristiano, który siedział na mnie i całował mnie po szyi.
- dzień dobry kochanie - mówi i całuje moje usta - jak się spało?
- cześć - odpowiadam mu - dobrze spałem
- cieszę się - mówi - boli cię brzuch?
O cholera. Co ja mam powiedzieć mu?
- yyyyy przestał mnie boleć - wymyślam jakieś kłamstwo
- to dobrze - mówi i całuje mnie, tym razem namiętniej.
- masz ochotę na kawę? - pytam się go
- Tak ale lepiej się przebierz - mówi Cristiano
- ok - mówię mu i podnoszę się z łóżka. Biorę koszulkę i dresy i ubieram je. Razem z Cristiano wychodzimy z sypialni i kierujemy się do kuchni.Cristiano POV's :
Tak bolał go brzuch. Co za mały oszust. Początkowo wierzyłem że coś go boli ale kiedy zająknął się na początku zdania, kiedy pytałem się o ból brzucha, wiedziałem że kłamie. Oj muszę go ukarać za kłamstwo.
Kiedy jesteśmy w kuchni Robert robi nam kawę.
- Cristiano gdzie masz kawę? - pyta się Robert
- szafce na dole - odpowiadam mu
Robert schyla się po kawę i ja wstrzymuje oddech. Jego tyłek jest wypięty a ja znów czuje się twardy. Mam ochotę dać mu klapsy za kłamanie. Ale mam lepszy pomysł. Kiedy Robert wsypuje do kubków kawę, ja podchodzę do niego i zaczynam szeptać do jego ucha
- nie ładnie tak kłamać skarbie - szepcze mu do ucha, jednocześnie przegryzając jego płatek na co Robert wydaje cichy jęk
- ja.... yy no ... Nie ...kłamałem - mówi Robert
- Tak ale wiem że kłamałeś - mówię i robię mu malinkę za uchem
- Tak przyznaję kłamałem - mówi Robert - ale miałem ważny powód
- no jaki - pytam go
- paparazzi - mówi a ja mam ochotę przywalić sobie w łeb. Kurwa zapomniałem o nich całkowicie
- Robert przepraszam cię ale nie lubię kiedy ktoś mnie okłamuje
- przeprosiny przyjęte - mówi
Obracam go przodem do mnie i kiedy próbuje to pocałować zatrzymuje mnie, na co robię minę złą
- Cristiano nie możemy jest tu twój syn - tłumaczy
- jest w ogrodzie - odpowiadam mu i całuje go - jaką tu wybrać karę.
- karę???? - pyta się Robert
- Tak za okłamywanie mnie - odpowiadam - może dam Ci klapsy w twój seksowny tyłek albo coś innego.
- pasuje mi opcja numer jeden - mówi Robert
- wieczorem ją dostaniesz - odpowiadam mu i całuje jego szyję, na co wydaje cichy jęk - Tak skarbie jęcz dla mnie
- Koch.... - przerywa nam jego telefon
- no żeś kurwa kto nam przeszkadza - drę się na cały dom
- spokojnie kochanie - uspokaja mnie Robert - to Marco dzwoni muszę odebrać
Kiedy Robert odbiera ja całuje go po szyi, tworząc mu malinkę. Z każdym słowem jęczy coraz bardziej. Próbuje mnie odciągnąć ale nie udaje się. Mam ochotę na niego i to bardzo. Kiedy kończy rozmowę patrzy się na mnie gniewnie
- Cristiano serio? Nie mogłeś wytrzymać pięciu minut - mówi Robert
- nie mogę - odpowiadam mu
- dobra miałem chrzanić to - mówi Robert - mam na Ciebie ochotę tu i teraz
Przyciąga mnie do pocałunku. Nasze języki ocierają się o siebie. Nagle Robert swoim kroczem ociera się o moje, co powoduje u mnie głośny jęk. Kiedy mam ściągać mu koszulkę Nagle słyszę głos mojego syna
- tato co robisz z wujkiem? - pyta się a ja z Robertem odwracamy się w jego stronę, będąc w całkowitym szoku
No to pięknie. Jak my się teraz wytłumaczymy.I jest kolejny. Tak jak obiecałem że będzie w piątek i jest. Nie wiem co mam powiedzieć ale powiem że życzę każdemu z was miłego czytania mojej książki, miłego weekendu i pozdrawiam.
Czytajcie, gwiazdkujcie i komentujcie i do zobaczenia wkrótce 👋👋👋👋
CZYTASZ
Zakazana miłość - Cristiano Ronaldo/Robert Lewandowski ( Zakończone )
FanficCo się stanie, gdy niespodziewanie zakochasz się w narzeczonym swojej siostry? Może to miłość na zawsze lub tylko chwilowe zauroczenie ? Występują tam : - sceny seksu - wulgaryzmy - sceny boyxboy