I'm sorry, i can't.//QUEBONAFIDE

Blog?

...tak dokładnie, zaczęliśmy uprawiać se*. Było fajnie, nie będę tego opisywał, bo nie chce żeby zrobił się z tego rozdział 18+, wiec przystańmy na tym, że było fajnie, nawet bardzo. Wsumie teraz nie wiem czy to dobrze, że to zrobiliśmy, czy źle. No bo z jednej strony źle, bo ledwo ją zaprosiłem na chatę...ale w sumie tez dobrze bo było super.

Załóżmy, że tak po połowie.

Było już rano, Weronika jeszcze spała.
Ja wstałem i zrobiłem sobie kawy. Ogarnąłem się trochę.

Mamiko tak słodko wyglada jak śpi. Aww❤️.
O! Budzi się!
-Hej, chcesz kawy, herbaty?
-Kawy, dzięki 😊

W czasie gdy robiłem kawę Weronika poszła się przebrać i umalować. Jestem ciekawy czy zajmuje jej to tyle co Agacie 🤔. Zobaczymy.

Minęło dosłownie 15/20 minut a Mamiko wyglądała jak Bogini. Ale ona jest piękna😍

Nagle wszedł Kuba.
-Elo Ziom...ooo i hej dziewczyno której imienia nie znam...to ty jeszcze tu jesteś? Nie wnikam.-powiedział Kuba
-Hej, a co TY tu tak wcześnie robisz? Miałeś być o 13.
-Miałem, ale nie chcialo mi się jechać z Natalką na zakupy, bo to nuuudyyy.
-Aha, fajnie. Ja i Weronika i tak już wychodzimy wiec hej.
-Paaa.

Wyszliśmy na dwór i oczywiście znowu wziąłem auto Kuby. No co poradzę ze jest fajne...

Odwiozłem Weronikę do domu. Na pożegnanie ją pocałowałem. Trudno było mi się z nią rozstać, choć znamy się tylko 3 dni. Mógłbym o niej gadac dniami i nocami, ale byłoby nudno, wiec może poprostu pominiemy opowiadanie to superowości Weroniki i pojadę do domu.

-Hej, wróciłem!
-No siema, jak tam z tą Mamiko?
-Ok...a co?
-No nic tylko pytam, bo jak wszedłem to..
-Tak, wiem całowaliśmy się. No i co?
-No i nic. Nic więcej nie zaszło?
-To chyba już nie Twoja sprawa...
-No może nie moja...stary?! Ty oglądałeś horror? LOL
-No co? Pozwoliłem Weronice wybrać film i wybrała to gówno.
-Fajna ta Weronika i horrory lubi.
-Fajna, ale zajęta przezemnie a ty masz dziewczynę.
-Wiem...
-No i spoko. Dobra spieszę się gdzieś. Potem wrócę. Pa.
-Cześć.

Tak serio to nigdzie się nie spieszę, ale nie chce mi się z nim gadac 😂. Pójdę sb na miasto i napisze potem. Paa

~Weronika (Mamiko) pov~
Ten Krzysiek jest taki słodki❤️. Naprawdę wczoraj było bardzo fajnie. Jeszcze ten Kuba. On tez w sumie jest przystojny ale z tego co wiem zajęty. Szkoda.
Narazie nacieszymy się Krzyskiem.

~Agata pov.~
„Hejka! Obudziłam się przed chwilą pełna pozytywnej energi i optymistycznego nastawienia do świata!"
Jezu jakie to żenujące. Już wam mówię o co tu chodzi. A wiec próbuje nagrać bloga ale mi nie wychodzi. Muszę być w tym prawdziwa a narazie sztucznie gadam o optymizmie itd.
No to spróbujmy jeszcze raz.

„Witajcie kochani! Obudziłam się dosłownie 3 minutki temu i jestem dzisiaj we wspaniałym nastroju! Muszę szybko ubrać się w moją różową sukieneczkę i ide patrzeć na piękno świata! Widzimy się potem, narka!"

Boże jakie to było sztuczne. Ale i tak to wystawie, bo nic lepszego nie wymyślę. No ale tak naprawdę. Obudziłam się godzinę temu i nie ubiorę się w tą debilną sukieneczkę tylko z bluze „Nasa" i jeansy z dziurami! Chuj z tym puki nie wychodzę z domu.

Wejdę na insta czy coś.
Ta szmata Mamiko wystawiła zdjęcie które Krzysztof polajkowal! Tak dziwnie mówić „Krzysztof" zamiast Krzysiek, ale trudno. Ta zdzira jest brzydka! Co on w niej widzi?! Dobra walić to. Muszę dzisiaj iść do jakiejs galeri, bo nie mam zbyt dużo „dziewczęcych" ciuchów. Wiec sobie kupię. Może jakoś uda mi się zapomnieć o KRZYSZTOFIE. To idiota. Jebać facetów, jebać związki. No to nagram bloga ze ide do galeri.
„Tak, to znowu ja kochani! Mam plan aby kupić sobie jakąś nową cześć garderoby w galeri! Trzymajcie kciuki, abym sobie coś wybrała. Hejka!"
Dobra, to też było sztuczne. Jak wrócę z galerii to napisze. Buźka!😍

Ale serio to cześć