Kiedy James i Alan wyszli na zewnątrz ja też postanowiłam wyjść stanełam koło ciężarówki z której wysiadł wysoki mężczyzna w garniturze nie mogłam w to uwierzyć to był mój tata
Kiedy mnie zobaczył od razu rozłożył ramiona czekając aż do niego podejdę
Bez chwili zastanowienia wtuliłam się w jego ramiona.- tatusiu
Powiedziałam to niczym mała dziewczynka
- Lucy skarbie tak dawno Cię nie widziałem a gdzie jest Riven
W tej chwili z budynku wyszedł Riven kiedy zobaczył tatę był taki szczęśliwy i do niego przebiegł i się do niego przytulił
- Riven jak ty urosłeś tak długo Cię nie widziałem
- ja ciebie też jakieś 5 lat
Teraz tata podszedł do Alana nie widział go wcześniej
- a ty jesteś chłopakiem mojej córki ?
- nie , nie znaczy yy
Musiałam mu pomóc biedny
- to jest Alan dopiero dzisiaj się poznaliśmy tatuś
- oo to bardzo przepraszam Alan jestem Maik tata Rivena i Lucy
- miło mi proszę pana
- nie mów do mnie pan bo czuje sie staro
- dobrze Maik
- hej James co tam u ciebie wyprzystojniałeś
- a dobrze cieszę się że Cię widzę Maik
- no dobrze my tu gadu gadu a robota czeka Sylvio !!- tak szefie ?!!
- chodź pomożesz mi to wykładować
- juz idę
Z ciężarówki wysiadł starszy meżczyzna tak około 60 lat z tego co zauważyłam to jest z innego kraju podszedł do mojego taty a potem otworzył klapę od ciężarówki i wszedł do środka a raczej wskoczył jak na 60 letniego mężczyznę ma nieźle ruchy i jest wysportowany. Chłopcy podeszli do mojego tqty i zabrali pudła a potem podeszłam ja
- a ty co tu robisz księżniczko ?
- no jak to co przyszłam po pudła do mojego pokoju no proszę chcę pomóc nie chce tak bezczynnie siedzieć i tak pewnie na treningu z ochrony też bede podnosiła ciężary
Mój tata przestał rozmawiać ze swoim pracownikiem
- jak to trening ochrony ?
- no tak jakieś dwa miesiące temu dostałam się do ochrony
- ale przecież to niebezpieczne
- wiem tato ale to wiele dla mnie znaczy i kocham to co robię idę też na studia policyjne
Tata podszedł do mnie i przytulił
- no dobrze skarbie jeśli to kochasz nieczego nie mogę ci zabronić ale bądź ostrożna co kolwiek będziesz robiła pamiętaj zawsze będę Cię wspierać i Rivena też a właśnie gdzie on pracuje ?
- Riven ma własną firmę sprzedaje samochody BMW
- tak chciałem to zobaczyć niestety obowiązki wzywają
Razem z tatą postanowiliśmy dokończyć tą rozmowę przy wnoszeniu pudeł do mojego nowego pokoju wzięliśmy kilka pudeł i wsiedliśmy z nimi do windy
- a ty co robisz tato znaczy gdzie pracujesz?
- przy rozworzeniu mebli i transporcie ale również produkuje meble wsesie robie je ręcznie
- ooh to wspaniale jak kiedyś kupię dom i założę rodzinę z moim idelanym chłopakiem będę mogła liczyć na twoją pomoc ?
- ojj skarbie co to za dziwne pytanie jasne że tak kwiatuszku
Uśmiechnęłam się a potem drzwi do windy się otwarły i wyszłam razem z pudłami wsumie to nic nie wiedziałam tak zabardzo i nagle na kogoś wpadłam gdyby nie czyjaś ręką to bym upadła do tyłu kiedy już stałam i złapałam równowagę ktoś zdjął jedno z pudeł . To był Alan popatrzył mi w oczy i pocałował w policzek w tej samej chwil James jak burza przeszedł koło niego prze co Alan stracił prawie równowagę.
- no niezły zawodnik z tego Jamesa
Weszliśmy do pokoju odłożyłam pudełka a potem zeszłam na dół ale zatrzymałam się przy drzwiach bo usłyszałam rozmowę mojego brata z Jamesem
- ale musisz jej powiedzieć że to ty byłeś kapitanem drużyny a nie David kurwa no ...
CZYTASZ
kapitan drużyny i ja (Powrót do Historii)
Novela Juvenilon- kapitan drużyny piłki nożnej wysportowany bezczelny uwielbia flirtować ma zbyt duże ego nie obchodzi go zdanie innych ona- dziewczyna o nieskazitelnym uśmiechu pracująca w ochronie przy każdym jego boku czy tą dwójkę połączy tylko praca czy moż...