17~

2.8K 125 245
                                    

Pov 3 osoba

Bakugo wchodzi do pokoju z Deku na rękach, złączeni w namiętnym pocałunku. Katsuki rzuca Izuku na łóżko i zaczyna go rozbierać. Ściąga z niego koszulkę i rzuca ją na ziemię. Bakugo wbił się w jego usta i zaczoł rozpinać mu rozporek, a następnie zdejmuje z niego spodnie. Bakugo zaczyna się rozbierać. Obydwaj chłopcy zostali w samych bokserkach na co Katsuki uśmiechnął się do Izuku cwaniacko. Zaczoł go całować i robić mu malinki zaczynając od brzucha. Zrobił mu kilka malinek na brzuchu, całkiem sporo na oborczykach i po obu stronasz szyi.

-Ah~ cicho jeczał Izuku z rozkoszy.

Gdy Bakugo zobaczył niemały problem w majtkach Izuku zdjoł je jednym ruchem i powiedział:

-Ale ty masz małego huja.-i zaczoł się lekko śmiać.

-Nie pierdol tylko zrób to...-powiedział lekko poddenerwowany.

-Dobrze kotku~

Bakugo zniżył się do poziomu męskości Izuku, zaczoł go ssać i lekko przygryzać jego końcówkę, na co zielono włosy chłopak zaczoł jeszcze głośniej jęczeć.

Bakugo zdjoł z siebie resztę ubrań i zawisł nad chłopakiem nagi. Jedną ręką opierał się o łużko a drugą położył na tyłku Deku. Włożył do niego jednego palca, potem drugiego, a następnie dołożył trzeciego i zaczoł nimi poruszać.

-Ahh...bakugo wejdź we mnie~

Po chwilu Bakugo wszedł w Izuku zaczynając delikatnie się poruszać.
Deku jęczał coraz głośniej a to tylko podniecało Bakusia.

-Ah M-mocniej Katsuki~

Bakugo poruszał się coraz mocniej i szybciej.

Oh~krzyknoł z rozkoszy Deku.

Do pokoju weszła Toga na, którą chłopaki nie zwrócili najmniejszej uwagi, w końcu bili strasznie pochłonięci zabawą. Na widok co się właśnie dzieje Himiko zrobiła radosną minę i wyjęła z kieszeni bluzy telefon. Zaczęła robić zdjęcia i nagrała kilka filmów, a następnie wstawiła wrzystko na insta i uradowana wyszła z ich pokoju.

Deku doszedł na łużku. Cała pościel wraz z nim były brudne od białej cieczy. Bakugo się uśmiechnął i szepnoł Izuku do ucha:

-Następnym razem zrób to w moich ustach~

-mhmm...ahh Kacchan szybciej~ pośpieszył blądyna. Na co on wykonał polecenie.

W końcu Bakugo doszedł w deku i pocałował go w usta. Wychodzi z niego.

Obydwoje sapią ze zmęczenia i padają na łużko. Bakugo przykrywa ich kocem. Obydwoje zasypiają.

-------------------------------------------------------------------------------

No i mamy specjal. Boję się tego co właśnie napisłam. Może po prostu mam bujną wyobraźnię xd? [374 słów]

To Tylko Zakład [bakudeku] //ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz